"To z czym mamy obecnie do czynienia to realizacja zysków. Po dłuższym czasie polska giełda zasłużyła na chwilę odpoczynku, szczególnie, że w segmencie małych i średnich spółek były to wzrosty o kilkanaście procent w krótkim czasie" - powiedział PAP Łukojć.

"Myślę, że ta korekta jeszcze chwilę potrwa i przed końcem wakacji nie ma co liczyć na powrót do trwałych wzrostów. Jednak należy to traktować jako korektę, a nie jako powrót do spadków i jeśli nie będzie jakichś zaskakujących ruchów ze strony banków centralnych, to należy się spodziewać powrotu do wzrostów w ciągu kilku tygodni" - dodał.

WIG 20 zniżkował przez cały dzień i zakończył sesję 1,22-proc. spadkiem do 1.824,4 pkt.

Straty zanotowały także pozostałe indeksy - WIG spadł o 0,94 proc., mWIG 40 o 0,64 proc., a sWIG 80 o 0,33 proc. Obroty na rynku wyniosły ok. 810 mln zł.

Reklama

Wśród blue chipów najmocniej, o 3,91 proc., spadł kurs Eurocash. JP Morgan obniżył rekomendację dla spółki do "niedoważaj" z "neutralnie" i ustalił cenę docelową na 50,5 zł.

Mocno zniżkowały akcje XTB, które zaliczyły 15,14-proc. spadek do 11,32 zł, czyli ceny poniżej debiutu z maja. Spółka we wtorek po zamknięciu sesji podała wyniki kwartalne. Zysk netto XTB w I półroczu spadł do 23 mln zł z 51,6 mln zł rok wcześniej. Przychody brokera spadły do 113,8 mln zł ze 129,5 mln zł w zeszłym roku. W pierwszym półroczu w XTB otwarło ponad 2.500 mniej rachunków brokerskich niż w analogicznym okresie ubiegłego roku.

Na szerokim rynku wyróżniły się akcje Baltony, które zyskały 21,31 proc. oraz Almy, które straciły 17,84 proc.