Warszawa, 24.08.2016 (ISBnews) - Grupa Azoty spodziewa się wzrostu popytu na swoje produkty w najbliższych miesiącach, jednak nie oczekuje znacznych wzrostów cen, poinformował wiceprezes Paweł Łapiński.
"Spodziewamy się wzrostu popytu na nasze produkty w najbliższych miesiącach. Dotychczas było tak, że w ostatnim kwartale ceny wzrastały dość znacznie, ale w tym roku nie spodziewamy się tak znacznych wzrostów, jak to było w latach ubiegłych" - powiedział Łapiński podczas konferencji prasowej.
Jako główny powód podał sytuację w rolnictwie, a także globalną nadpodaż na rynku mocznika.
W obszarze nawozów wieloskładnikowych spółka również nie spodziewa się istotnej poprawy. Oprócz niskich cen ten rynek może charakteryzować relatywnie niski popyt.
W segmencie tworzyw Grupa Azoty także musi liczyć się z silną konkurencją i nadpodażą mocy produkcyjnych.
"Jednakże odnotowujemy bardziej trwały popyt na poliamid - zapotrzebowanie na poliamid jest zdecydowanie większe, niż tego oczekiwaliśmy. Ten popyt płynie głównie od producentów, którzy wytwarzają elementy dla sektora motoryzacyjnego. Dlatego w najbliższym czasie oczekujemy dość stabilnego popytu, przy czym cena będzie wyznacznikiem tego, ile sprzedajemy" - wskazał wiceprezes.
W segmencie chemii także widać korektę cen, która jest pochodną zmian na rynku surowców.
"W najbliższych miesiącach spodziewamy się utrzymania dużego popytu na melaminę i stabilnej sytuacji w zakresie kształtowania jej cen" - powiedział Łapiński.
Grupa Azoty spodziewa się także zadowalającego popytu na alkohole OXO i dość wysokiego popytu na plastyfikatory i akrylany w III i IV kw. br.
Grupa Azoty zajmuje drugą pozycję w UE w produkcji nawozów azotowych i wieloskładnikowych, a takie produkty jak melamina, kaprolaktam, poliamid, alkohole OXO czy biel tytanowa mają również silną pozycję w sektorze chemicznym znajdując swoje zastosowanie w wielu gałęziach przemysłu.
(ISBnews)