Firma Nextbike Polska to obecny operator systemu miejskich rowerów, umowę z miastem ma podpisaną do końca listopada br. Miasto w pierwszej połowie roku ogłosiło przetarg na wybór nowego operatora, który miał być odpowiedzialny za zarządzanie nowym systemem miejskich wypożyczalni w latach 2017-2020.

Finalnie ofertę w przetargu zgłosiła tylko jedna firma, czyli właśnie Nextbike Polska; wartość oferty to ok. 45 mln zł - poinformował PAP Mikołaj Pieńkos ze stołecznego Zarządu Dróg Miejskich.

Ratusz i operator mają w czwartek przedstawić szczegóły dotyczące tego, jak będzie wyglądał nowy system wypożyczalni miejskich rowerów. Ale o założeniach nowego systemu już w lutym br. mówił dyrektor ZDM Łukasz Puchalski.

Od 2017 r. w ofercie ma się pojawić dziesięć stacji z rowerami elektrycznymi, sześć z rowerami dla dzieci, ok. 40 tandemów i nowe terminale. W sumie 300 stacji i ponad 4 tys. rowerów. - zapowiadał wówczas Puchalski.

Reklama

Wyjaśniał, że miasto rozważało cztery warianty rozwoju systemu miejskich rowerów przewidujące różną liczbę stacji i rowerów.

„Zarekomendowaliśmy wariant drugi, czyli ok. 300 stacji i ponad 4,3 tys. rowerów, wariant z rowerami elektrycznymi, zakładamy dziesięć stacji. Mamy problem z eksploatacją w rejonie Skarpy Wiślanej" - mówił w lutym Puchalski. Wyjaśniał, że osoby, które wypożyczają rowery na Krakowskim Przedmieściu, zjeżdżają nimi na Powiśle, ale już nie zwracają ich w tym samym miejscu ze względu na konieczność podjazdu pod górkę w drodze powrotnej. Dlatego - jak podkreślał - miasto chciałoby, żeby rowery elektryczne połączyły Krakowskie Przedmieście i Nowy Świat z kampusem Uniwersytetu Warszawskiego przy ul. Dobrej, a także z Centrum Nauki Kopernik.

Puchalski zapowiadał, że od 2017 r. więcej ma być także tandemów, ok. 40-50, a na stacjach pojawią się nowe terminale z kolorowymi wyświetlaczami, ale rower będzie można też wypożyczać przy pomocy aplikacji. (PAP)