W powtórce wyborów prezydenckich, która odbędzie się w Austrii 2 października, 5 proc. wyborców zamierza głosować inaczej niż w drugiej turze z 22 maja, a 12 proc. nie wyklucza, że tak postąpi - pokazał opublikowany w czwartek sondaż.

Były przywódca Zielonych Alexander Van der Bellen wygrał w drugiej turze z kandydatem prawicowo-populistycznej Austriackiej Partii Wolności (FPOe) Norbertem Hoferem większością mniej niż 1 proc. głosów. FPOe zaskarżyła to głosowanie do Trybunału Konstytucyjnego, wskazując na różne nieprawidłowości i Austriacy będą wybierać prezydenta ponownie.

Według sondażu Gallupa dla dziennika "Oesterreich" obecnie poparcie dla kandydata FPOe wynosi od 48,5 do 57,5 proc., co daje średnią 53 proc. W przypadku Van der Bellena jest to od 42,5 do 51,5 proc. - średnia 47 proc.

Reuters zwraca uwagę, że Van der Bellen stara się zbić kapitał polityczny, krytykując eurosceptyczne poglądy Hofera. Z kolei niedawne zamachy terrorystyczne we Francji i w Niemczech, a także kryzys migracyjny, poprawiają zapewne notowania kandydata FPOe, przeciwnego przyjmowaniu imigrantów.

>>> Czytaj też: Szef MSZ Turcji: Austria to "stolica rasizmu". Wiedeń jest oburzony

Reklama