Troje polskich naukowców zdobyło Starting Grant w konkursie rozstrzygniętym przez Europejską Radę ds. Badań Naukowych. Ostatnio tak dobry wynik polscy naukowcy uzyskali w 2010 r. Prace polskich naukowców wymagają większego wsparcia finansowego i instytucjonalnego - mówił w środę minister nauki.

W latach 2007-2013 (7. Program Ramowy) do Polski trafiło jedynie 14 z ponad 4 tys. grantów przyznanych przez Europejską Radę ds. Badań Naukowych (European Research Council - ERC). W ramach programu Horyzont 2020 (2014-2020) polskie jednostki naukowe otrzymały już dziesięć takich grantów ERC. Trzy z nich przyznano w tegorocznej edycji konkursu Starting Grants, przeznaczonego dla osób od 2 do 7 lat po doktoracie. Taki sam wynik polscy naukowcy osiągnęli wcześniej jedynie w 2010 roku.

W gronie laureatów znaleźli się dr hab. Ewelina Knapska z Instytutu Biologii Doświadczalnej im. M. Nenckiego, prof. Magdalena Król ze Szkoły Głównej Gospodarstwa Wiejskiego oraz dr Marcin Pilipczuk z Instytutu Informatyki Uniwersytetu Warszawskiego. Łącznie na przeprowadzenie swoich projektów badawczych otrzymali oni blisko 5 mln euro.

Dr hab. Knapska stworzy zespół, który zbada, jak ciało migdałowate, stanowiące centrum emocji w mózgu, kontroluje pozytywne i negatywne emocje przekazywane społecznie. "Chcemy to zrobić na bardzo precyzyjnym poziomie, manipulując pojedynczymi neuronami, które się tam znajdują. Rozwinęliśmy innowacyjną technologię, która umożliwia takie badania w modelach zwierzęcych"- mówiła w środę podczas konferencji prasowej dr Knapska. "Chcemy też zorientować się czy są komórki związane specyficznie z emocjami społecznymi" - wyjaśniła na środowym spotkaniu w Polskiej Akademii Nauk w Warszawie.

Z kolei prof. Magdalena Król będzie wyjaśniała zjawisko biologiczne, polegające na tym, że komórki układu odpornościowego przekazują komórkom nowotworowym pewien rodzaj białek. Badaczka będzie chciała wykorzystać ten mechanizm, aby wewnątrz białka „przemycić” czynniki antynowotworowe: różnego typu leki. W ten sposób można będzie je precyzyjnie dostarczyć: poprzez komórki immunologiczne - do guzów nowotworowych.

Reklama

Trzeci z laureatów dr Marcin Pilipczuk będzie dowodził własności abstrakcyjnych modeli matematycznych, a potem wykorzystywał je w obliczeniach. "To są badania podstawowe. Natomiast jeśli odkryjemy jakąś +wyspę+, coś czego wcześniej nie znaliśmy, to może nas czekać jakaś rewolucja, której w tej chwili nie potrafimy przewidzieć" - mówił w środę laureat.

"Fakt, że po raz pierwszy w jednej edycji konkursu aż trójka polskich naukowców zdobyła granty z Horyzontu 2020 to dowód na to, że polskich naukowców stać na dużo więcej, niż wskazywałyby na to dotychczasowe osiągnięcia" - powiedział podczas konferencji prasowej minister nauki i szkolnictwa wyższego Jarosław Gowin. Jak mówił, prace polskich naukowców wymagają większego wsparcia finansowego, ale też zmian organizacyjnych w systemie nauki.

Jak podkreślali uczestnicy konferencji, jedną z takich zmian jest działające od 2016 roku Biuro Doskonałości Naukowej PAN, które powstało z inspiracji obecnego prezesa PAN - prof. Jerzego Duszyńskiego. "Jedną z przyczyn powodujących, że polscy naukowcy otrzymywali tak niewiele grantów ERC, był brak profesjonalnego zaplecza; instytucji, która wspierałaby naukowców w ubieganiu się o granty" - zaznaczył Gowin.

Wiceprezes PAN prof. Paweł Rowiński wyjaśniał, że nowe Biuro pomaga naukowcom ubiegającym się o granty ERC: przygotowując kandydatów; organizując próbne panele, podczas których naukowcy mogą sprawdzić się w konfrontacji z gronem ekspertów; promując działania laureatów; wspierając polską humanistykę. "Polska Akademia Nauk stara się pomagać kandydatom pochodzącym ze wszystkich instytucji. Jedyną instytucją, która takiego wsparcia nie wymaga, jest Uniwersytet Warszawski" - mówił prof. Rowiński.

Spośród polskich uczelni to właśnie Uniwersytet Warszawski przoduje w zdobywaniu grantów ERC. Dotychczas taki grant otrzymało 13 pracujących tam naukowców. Na drugim miejscu uplasowały się instytuty PAN, którym łącznie przyznano dziewięć grantów. Po jednym grancie otrzymały jeszcze Uniwersytet Gdański i Szkoła Główna Gospodarstwa Wiejskiego.

"Nasz system jest długofalowy. Mamy tę niezwykłą możliwość, że w szeregu jednostek UW pracują ludzie, którzy już byli laureatami grantów ERC. Więc potrafią z pierwszej ręki opowiedzieć, jak działa proces ubiegania się o grant, jak się do tego zabrać, jak osiągnąć sukces i przekuć go na kolejne osiągnięcia w karierze" - mówił rektor UW prof. Marcin Pałys. Poza tym na uczelni działa też Biuro Obsługi Badań, które prowadzi konsultacje dla naukowców chcących wziąć udział w konkursie grantowym.

European Research Council przyznaje środki na trzy główne rodzaje projektów trwających do 5 lat. Starting Grant (maksymalnie 1,5 mln euro) przeznaczony jest dla osób od 2 do 7 lat po doktoracie, Consolidator Grant (maksymalnie 2 mln euro) - skierowany jest do naukowców od 7 do 12 lat po doktoracie, a o Advanced Grants (maksymalnie 2,5 mln euro) walczyć mogą niezależni naukowcy o ugruntowanym dorobku, prowadzący własne badania. Dodatkowo naukowcy, którzy zdobyli już któryś z grantów ERC, mogą ubiegać się o grant Proof of Concept (maks. 150 tys. euro) na rozwinięcie swojego pomysłu na potrzeby rynku.