"Środki zostały przekazane w ramach kontynuacji procesu restrukturyzacji statutowej naszej jednostki; pierwsze pieniądze otrzymaliśmy w 2014 r., drugie rok później, a obecnie dotarła do nas trzecia dotacja, co w sumie daje kwotę ok. 10 mln zł. Wszystkie projekty są spójne i nawiązują do priorytetów ICZMP" - poinformował PAP dyrektor Instytutu prof. Maciej Banach.

Do końca roku w Instytucie powstanie Pracownia Naukowa Technik Obrazowych oraz Naukowe Centrum Zdrowia Kobiet i Badań nad Zaburzeniami Płodności, w ramach którego utworzone i wyposażone zostaną Pracownie: Stresu Oksydacyjnego Białek i Lipidów, Nadciśnienia Tętniczego i Chorób Sercowo-Naczyniowych oraz Badań Molekularnych nad Zaburzeniami Płodności.

"Działalność badawcza o tym profilu wpisuje się w założenie, że ICZMP będzie jednym z ośrodków, realizujących program prokreacyjny Ministerstwa Zdrowia mający na celu poprawę demografii. Będziemy mieli możliwość prowadzenia na najlepszym i najnowszym sprzęcie badań molekularnych, genetycznych i immunologicznych dotyczących niepłodności. Chcemy tez stworzyć rejestr kobiet i mężczyzn mających problemy z niepłodnością, by monitorować, jakie są najczęstsze przyczyny tego zaburzenia, jakie czynniki na to wpływają i jakie są efekty naszej diagnostyki i leczenia. Na jego podstawie, już po kilku latach będziemy mogli wysnuć konkretne wnioski dotyczące terapii zaburzeń płodności" - dodał Banach.

W ramach projektów Instytut zatrudni 16 pracowników naukowych i inżynieryjno-technicznych. Zdaniem dyrektora ICZMP rozwój naukowej działalności szpitala będzie iść w parze z jego profilem leczniczym.

Reklama

"Jeżeli dysponujemy najnowszym sprzętem do badań genetycznych i mamy pacjentkę z podejrzeniem niepłodności spowodowanej takimi czynnikami, to wykonane u niej badanie naukowe staje się jednocześnie diagnostycznym. Szykujemy się do otwarcia pierwszej w kraju kliniki internistycznej dedykowanej wyłącznie kobietom, np. z ciążą powikłaną cukrzycą, z zaburzeniami rytmu serca, pacjentkom po menopauzie z chorobami sercowo-naczyniowymi oraz reumatoidalnymi – stąd uruchomienie Pracowni Nadciśnienia Tętniczego i Chorób Sercowo-Naczyniowych" - wyjaśnił.

Z kolei Pracownia Stresu Oksydacyjnego Białek i Lipidów będzie stanowić zaplecze badawcze dla pediatrycznego pionu ICZMP. Według Banacha lekarze mają do czynienia z prawdziwą epidemią otyłości i nadwagi wśród dzieci; coraz częstsze są u nich przypadki cukrzycy oraz chorób sercowo-naczyniowych.

W ciągu dwóch lat dzięki środkom pozyskanym z resortu nauki w ICZMP uruchomiono – lub właśnie są tworzone - dziesięć nowych, unikatowych pracowni, wyspecjalizowanych m.in. w badaniu wad rozwojowych płodu, genetyce nowotworów, neuroelektrofizjologii i genetyce konstytucyjnej człowieka.

Ponad dwa lata temu – po zmianie na stanowisku dyrektora placówki - rozpoczął się proces wielopłaszczyznowej restrukturyzacji ICZMP, której zadłużenie sięgało 300 mln zł. Przez poprzednie 25 lat "Matka Polka" nie mogła pochwalić się żadnymi inwestycjami czy reformami, które umożliwiłyby zmniejszenie długu.

"W tym czasie udało się pozyskać łącznie ponad 230 mln zł na inwestycje. Ministerstwo Skarbu Państwa przekazało na własność Instytutowi ponad 100 działek o wartości ok. 280 mln zł (jest to obszar, na którym prowadzi on swoją działalność - PAP). Ponad pół miliarda złotych zostało więc w sposób rzeczowy i inwestycyjny przekazanych na rzecz +Matki Polki+. Udało się zmniejszyć koszt obsługi długu, który był oprocentowany od 12 do 16 proc.; obecnie jest to ok. 6 proc., co sprawia, że w skali roku zamiast 19 mln zł wydajemy na obsługę długu ok. 6 mln zł" - zaznaczył dyrektor.

Według Banacha, jeśli nic nie zaburzy zaplanowanego procesu restrukturyzacji, to w roku 2017 Instytut ma szansę – po raz pierwszy w swojej historii – na zarabianie na siebie i osiąganie zysków z działalności. (PAP)