W Centrum Szkolenia Policji w Legionowie uhonorowanych zostało w sobotę w sumie 390 funkcjonariuszy BOR, policji, SG, PSP i OSP; 50 z nich (po 10 z każdej formacji) osobiście wyróżnił prezydent. Szef MSWiA Mariusz Błaszczak wręczył listy gratulacyjne. Wyróżnienia otrzymali zarówno funkcjonariusze z pierwszej linii, bezpośrednio biorący udział w zabezpieczeniu, jak i ich dowódcy. W całym kraju wyróżniono 30 tys. funkcjonariuszy, w tym 20 tys. policjantów. Wyróżnienia i nagrody to średnio 1000 zł. Funkcjonariusze wyróżnieni w Legionowie byli reprezentantami tych 30 tysięcy.

"To były dni waszej chluby. Przyczyniliście się do budowania wizerunku Polski na świecie jako bezpiecznego, sprawnie działającego, silnego państwa" – mówił prezydent.

W uroczystości wzięli też udział szef BBN Paweł Soloch, wiceminister spraw wewnętrznych Jarosław Zieliński oraz dowódcy poszczególnych służb, m.in. komendant główny policji nadinsp. Jarosław Szymczyk.

Duda podziękował funkcjonariuszom w imieniu gości szczytu NATO i pielgrzymów, którzy przybyli na ŚDM. Dodał, że dzięki pracy funkcjonariuszy wszyscy czuli się bezpiecznie mimo zagrożenia terrorystycznego na świecie.

Reklama

"Te wydarzenia przebiegły wzorcowo; nawet jeśli było jakiekolwiek niebezpieczeństwo, nie ziściło się. Zbudowaliście świetny wizerunek na świecie, za to jako prezydent jestem wam ogromnie wdzięczny" - dodał.

Nawiązał też do krążących w sieci filmów przedstawiających pielgrzymów dziękujących policjantom. "Byłem niezwykle dumny z was, patrząc na te nagrania, kiedy ściskają was za ręce, skandują na waszą część (…) To chyba najlepsze podziękowanie, jakie policjant może usłyszeć. Docenili wasz wysiłek i waszą pracę. Widzieli was, jak staliście w upalnym słońcu, jak dzieliliście się wodą z pielgrzymami. Zawsze uśmiechnięci. (…) Widzieli wasze zaangażowanie" – dodał Duda.

Również Błaszczak podkreślał, że "Po raz pierwszy w historii tak się zdarzyło, że pielgrzymi wiwatowali na cześć polskiej policji". "To jest rezultat waszej służby, poświęcenia, wytrwałości, postawy służby wobec innych. Do tego jesteście powołani" - mówił minister.

Dodał, że ci, którzy przyjechali do Krakowa i Częstochowy (na ŚDM) oraz do Warszawy (na szczyt NATO), "przekonali się, że Polska jest krajem bezpiecznym i gościnnym". "Chciałbym postawić tezę, że w dzisiejszych czasach, zorganizowanie takich wydarzeń jak ŚDM możliwe było w Polsce, właśnie w naszym kraju, dlatego, że funkcjonariusze polskich służb sprostali temu zadaniu, a państwo polskie przestało być państwem teoretycznym. Państwo polskie jest państwem rzeczywistym, które stoi na straży bezpieczeństwa swoich obywateli" - powiedział.

Uroczystość odbyła się w Centrum Szkolenia policji w podwarszawskim Legionowie, gdzie To tu podczas ŚDM i szczytu NATO działało Policyjne Centrum Dowodzenia, a ponad 100 funkcjonariuszy, przez 24 godziny na dobę nadzorowało i koordynowało zabezpieczenie obu wydarzeń, w tym działanie sztabów w Warszawie, Krakowie i Częstochowie. "To miejsce było przykładem wzorowej koordynacji poszczególnych służb. (...) Tu w Legionowie służby modelowo ze sobą współpracowały" – podkreślił Błaszczak.

Po wręczeniu wyróżnień wystąpiła orkiestra reprezentacyjna policji, umiejętności zademonstrowała policyjna Motocyklowa Asysta Honorowa, która brała udział w konwoju papieża Franciszka. Odbyły się także pokazy z udziałem policyjnego śmigłowca, skoczków spadochronowych z Biura Operacji Antyterrorystycznych, strażaków i funkcjonariuszy BOR.

Światowe Dni Młodzieży i związana z nimi wizyta w Polsce papieża Franciszka przypadły na ostatni tydzień lipca. Nad bezpieczeństwem imprezy czuwało ok. 800 funkcjonariuszy BOR; ponad 20 tys. policjantów zabezpieczało uroczystości w Częstochowie, Krakowie i Brzegach. W akcję zaangażowanych było też ponad 8,7 tys. strażaków PSP i ponad 7 tys. druhów z OSP, a także tysiące strażników granicznych, którzy m.in. prowadzili przywrócone na ten okres tymczasowe kontrole na wewnętrznych granicach strefy Schengen.

Szczyt NATO, który odbył się w Warszawie 8 i 9 lipca, zabezpieczało ok. 7 tys. policjantów z Warszawy i z innych regionów. Istotną rolę w operacji odgrywali także funkcjonariusze BOR, pod których bezpośrednią ochroną znalazło się ok. 120 osób - m.in. głowy państw, w tym prezydent USA Barack Obama, sekretarz generalny NATO, szefowie rządów, ministrowie spraw zagranicznych oraz szefowie międzynarodowych organizacji, takich jak ONZ i Bank Światowy.(PAP)