"Polski system finansowy jest bezpieczny i stabilny. Gdyby zaszły zdarzenia, które zdestabilizują sektor finansowy, BFG będzie gotowy do użycia swoich ustawowych narzędzi" - powiedział PAP Sokal.

9 października wchodzi w życie nowa ustawa o Bankowym Funduszu Gwarancyjnym, systemie gwarantowania depozytów oraz przymusowej restrukturyzacji. Ustawa wprowadza przepisy dyrektywy BRRD (Bank Recovery and Resolution Directive) oraz zmienionej dyrektywy DGSD (Deposit Guarantee Schemes Directive).

„Doświadczenia ostatnich kryzysów pokazały, że koszty wywołane problemami sektora finansowego ponosi budżet państwa, czyli podatnicy. Intencją jest zmiana tej sytuacji, by za problemy sektora finansowego odpowiadali właściciele instytucji finansowych oraz niektórzy ich wierzyciele” - powiedział PAP Sokal.

Obecnie podstawową funkcją BFG jest gwarantowanie depozytów. Nowa ustawa utrzymuje tę funkcję, ale skraca termin wypłaty środków gwarantowanych do 7 dni roboczych z 20 dni roboczych obecnie.

Reklama

Nowa ustawa nadaje BFG uprawnienia do przeprowadzania przymusowej restrukturyzacji instytucji finansowych.

>>> Czytaj też: Co dalej z polską bankowością? Repolonizacja - tak, nacjonalizacja - nie

Prezes poinformował, że w ramach przymusowej restrukturyzacji BFG będzie mógł sprzedać zagrożoną upadłością instytucję w całości lub w części, utworzyć instytucję pomostową lub przenieść wybrane aktywa do wyspecjalizowanej instytucji. Będzie mógł także obciążyć stratami właścicieli i niektórych wierzycieli zagrożonej instytucji w drodze umorzenia akcji, konwersji lub umorzenia zobowiązań, tak aby odbudować kapitały instytucji i umożliwić jej dalszą działalność (ang. bail-in).

„BFG otrzyma narzędzia do przeprowadzania przymusowej restrukturyzacji zagrożonych upadłością banków, SKOK-ów oraz domów maklerskich. Fundusz będzie mógł użyć tych narzędzi, jeżeli przemawia za tym interes publiczny" - powiedział Sokal.

Poinformował, że podstawowym sposobem postępowania w wypadku wystąpienia zagrożeń w systemie finansowym są działania Komisji Nadzoru Finansowego, a w ostateczności upadłość instytucji finansowej. Jeśli jednak występuje zagrożenie dla interesu publicznego, to BFG będzie miał możliwość użycia instrumentów przymusowej restrukturyzacji.

„Będziemy musieli oceniać, co będzie mniej kosztowne dla gospodarki – czy proces upadłości, czy proces przymusowej restrukturyzacji. Upadłość chroni podatników, ale może naruszyć stabilność sektora finansowego i wiąże się z koniecznością wypłaty środków gwarantowanych przez BFG" - powiedział Sokal.

"Przymusowa restrukturyzacja będzie stosowana, jeśli występuje zagrożenie dla interesu publicznego rozumianego jako: utrzymanie stabilności finansowej, ograniczenie ryzyka zaangażowania funduszy publicznych, kontynuowanie funkcji uznawanych za krytycznie ważne, ochrona deponentów i inwestorów objętych systemem rekompensat oraz ochrona środków powierzonych instytucji przez jej klientów" - dodał.

Wielkość funduszy BFG na dobrym poziomie, składka nie musi rosnąć

Wielkość funduszy zgromadzonych w Bankowym Funduszu Gwarancyjnym jest na dobrym poziomie i obecnie nie wydaje się, by Rada BFG musiała zwiększać obciążenia dla sektora - poinformował PAP Zdzisław Sokal, prezes BFG.

„W porównaniu do innych krajów wielkość funduszy zgromadzonych w BFG w Polsce jest na dobrym poziomie. W ostatnim roku składka była podwyższana, co wcale nie oznacza, że należy oczekiwać kolejnych wzrostów. Można do tego podejść w kategoriach myślenia antycyklicznego – nie ma konieczności, by w nowym stanie prawnym Rada BFG musiała podwyższać obciążenia" - powiedział PAP Sokal.

„Nie ma powodów, by w krótkim okresie czasu zmieniać wielkość płaconych składek, tym bardziej, że fundusze zgromadzone w BFG w relacji do wielkości sektora są w Polsce wyższe niż średnio w innych krajach. Nie wydaje się na dzień dzisiejszy, by składka musiała wzrastać” - dodał.

Wartość środków zgromadzonych na funduszach BFG wynosi około 13 mld zł. Od początku 2016 roku przeznaczono na wypłaty środków gwarantowanych około 700 mln zł.

„Po zmianach w prawie będziemy mieć zasadniczo dwa podstawowe rodzaje funduszy – fundusze gwarancyjne oraz fundusze przymusowej restrukturyzacji. Nadal będą istniały odrębne fundusze dla banków oraz spółdzielczych kas oszczędnościowo-kredytowych" - powiedział Sokal.

"Składki na te fundusze będą zbierane oddzielnie, według nieco odmiennych zasad. Wielkość składki będzie wyliczana indywidualnie dla każdego banku, z uwzględnieniem jego profilu ryzyka. Banki będą wnosiły składki na fundusz gwarancyjny w cyklu kwartalnym, natomiast na fundusz przymusowej restrukturyzacji w cyklu rocznym” - dodał.

Prezes poinformował, że warunkiem wykorzystania funduszy przymusowej restrukturyzacji jest zgoda Komisji Europejskiej, ponieważ wykorzystanie tych środków jest traktowane jako pomoc publiczna.

W czerwcu Rada BFG ustaliła stawki opłat banków na III kwartał 2016 roku. Stawkę opłaty ostrożnościowej określono na 0,01975 proc. łącznej kwoty ekspozycji na ryzyko, a stawkę obowiązkowej opłaty na poziomie 0,04175 proc. Stawki opłat na III kwartał są na takim samym poziomie jak na I i II kwartał 2016 r. Zmianę sposobu ustalania składek banków z rocznego na kwartalny wprowadziła wcześniejsza nowela ustawy o BFG.

Nowela została przyjęta, by uniknąć sytuacji, w której w związku z jednorazowymi opłatami wnoszonymi na początku roku na rzecz BFG, banki odnotowałaby stratę. Spowodowałoby to bowiem konieczność przedstawienia programu naprawczego, a wejście banku w procedurę programu naprawczego jest przesłanką do wyłączenia go z opodatkowania tzw. podatkiem bankowym.

>>> Czytaj też: Polonizacja sektora bankowego? Morawiecki: Tak, ale w oparciu o rynek