Baryłka ropy West Texas Intermediate w dostawach na październik na giełdzie paliw NYMEX w Nowym Jorku jest wyceniana po 45,11 USD, po zwyżce o 21 centów.

Brent w dostawach na listopad na giełdzie paliw ICE Futures Europe w Londynie drożeje o 16 centów do 47,26 USD za baryłkę.

We wtorek Międzynarodowa Agencja Energii oceniła w swoim najnowszym raporcie, iż nadwyżka ropy na światowych rynkach utrzyma się co najmniej do połowy 2017 r.

Eksperci agencji obniżyli prognozy globalnego popytu na ropę w 2017 r. o 200.000 baryłek dziennie - do 97,3 miliona b/d.

Reklama

"Uwaga rynków paliw nadal koncentruje się na podaży ropy" - mówi Evan Licas, strateg rynku w IG Ltd. w Melbourne.

"Ważne będzie tu posiedzenie OPEC, ale tak naprawdę nikt nie spodziewa się, że producenci ropy coś zrobią. Rozmawiają, że nie będzie podniesienia produkcji, ale jak spojrzymy na dane, to widać z nich, że produkcja ropy rośnie" - wskazuje.

Tymczasem we wtorek niezależny Amerykański Instytut Paliw (API) podał w swoich wyliczeniach dotyczących zapasów ropy w USA w ubiegłym tygodniu, że wzrosły one o 1,44 miliona baryłek.

W środę swój raport - oficjalne dane - poda zaś Departament Energii USA (DoE).

Analitycy spodziewają się wzrostu zapasów ropy o 4 miliony baryłek.

Obecnie zapasy ropy w USA wynoszą 511,4 mln baryłek i są o 100 mln baryłek wyższe niż wynosi średnia 5-letnia.

We wtorek ropa na NYMEX w Nowym Jorku staniała o 1,39 USD do 44,90 USD za baryłkę. (PAP)