"To drugi dzwonek alarmowy w ciągu dwóch tygodni. Partiom chadeckim grozi trwała utrata zaufania na wielką skalę wśród własnego żelaznego elektoratu" - powiedział Soeder.

Dwa tygodnie temu w wyborach regionalnych w Meklemburgii-Pomorzu Przednim CDU kanclerz Angeli Merkel zdobyła tylko 19 proc. głosów i przegrała z prawicową antyislamską Alternatywą dla Niemiec (AfD), która dostała 20,8 proc.

W wyborach do Izby Deputowanych w Berlinie w niedzielę CDU uzyskała według danych szacunkowych 18 proc. - ponad pięć punktów procentowych mniej niż w poprzednich wyborach - i musi odejść z koalicyjnego rządu. Na AfD w Berlinie głodowało 11,8 proc. wyborców.

Soeder opowiedział się za ograniczeniem liczby imigrantów i rozwiązaniem problemów związanych z bezpieczeństwem wewnętrznym kraju. Bawarska CSU od dawna domaga się zmiany polityki imigracyjnej rządu federalnego, w tym ograniczenia do 200 tys. rocznie liczby imigrantów.

Reklama

Wypowiedź Soedera ukaże się w jutrzejszym wydaniu "Bilda". Fragment rozmowy ukazał się w wydaniu internetowym.