Jak poinformowały portugalskie media, specjalny oddział podlegający rządowi, Jednostka Koordynacji Antyterrorystycznej (UCAT), działa 24 godziny na dobę.

Bernardo Pires de Lima, ekspert ds. bezpieczeństwa w Portugalskim Instytucie Stosunków Międzynarodowych (IPRI) powiedział w czwartek PAP, że nowa jednostka powstała w efekcie rosnącego w Europie zagrożenia terroryzmem, szczególnie ze strony grup islamistycznych.

Oddział powstał z dużym opóźnieniem; utworzenie go nie służy jedynie uspokojeniu mieszkańców Portugalii czy odwiedzających kraj turystów, ale jest odpowiedzią na realną groźbę zamachu terrorystycznego”- dodał Pires de Lima. Przypomniał, że już w ubiegłym roku pojawiły się pierwsze sygnały o możliwości utworzenia "superjednostki".

Według portugalskich mediów ostateczna decyzja o utworzeniu jednostki antyterrorystycznej zapadła w Lizbonie po wizycie prezydenta Francji Francois Hollande'a. Odbyła się ona wkrótce po ataku terrorystycznym z 14 lipca w Nicei, w którym zginęły 84 osoby.

Reklama

Nowa jednostka działa w strukturach portugalskich służb wywiadowczych, a nie policji, jak planowano wcześniej. Co trzy lata w UCAT będzie następować rotacja funkcjonariuszy, a co dwa lata - zmiana na stanowisku jej koordynatora.

Eksperci wskazują, że UCAT powstała w czasie nasilonych akcji propagandowych Państwa Islamskiego (IS), które zapowiada gotowość opanowania Półwyspu Iberyjskiego. Radykałowie z libijskiej filii IS zadeklarowali we wrześniu w internecie odbicie z rąk niewiernych”Al-Andalusu, jak po arabsku nazywany jest Półwysep Iberyjski. Pomiędzy VI a XIII w. południowa część półwyspu była okupowana przez muzułmanów z Afryki Północnej.

Według lizbońskiego dziennika "Diario de Noticias" jednym z głównych zadań UCAT jest kontrola imigrantów afrykańskich i azjatyckich przyjmowanych przez Portugalię z obozów dla uchodźców w Europie. Gazeta ujawniła, że służby bardzo skrupulatnie kontrolują proces integrowania się przybyszów z nowym otoczeniem. Przypomina, że przed tygodniem w Niemczech zatrzymano trzech Syryjczyków podejrzanych o powiązania z Państwem Islamskim; zatrzymani mieszkali w ośrodku dla uchodźców.

Zarządzony w ub. roku przez UE kwotowy system rozdziału uchodźców przewidywał, że Portugalia przyjmie blisko 4300 uchodźców. W lutym br. socjalistyczny premier Antonio Costa zadeklarował gotowość przyjęcia dodatkowych 5700 osób. Dotychczas Portugalia przyjęła około 530 osób z greckich i włoskich obozów dla uchodźców.

Z Lizbony Marcin Zatyka (PAP)

>>> Polecamy: Orban chce deportować nielegalnych imigrantów. Mają trafić do obozów poza UE