"Szacunkowa wartość towarów i usług zakupionych w Polsce przez cudzoziemców (nierezydentów) ukształtowała się w I półroczu 2016 r. na poziomie 19,1 mld zł, natomiast wydatków poniesionych za granicą przez Polaków (rezydentów) w tym okresie – 8,4 mld zł. Było to odpowiednio o 4,5 proc. i 2,6 proc. więcej niż przed rokiem" - napisano w komunikacie GUS.

Urząd wyjaśnił, że w drugim kwartale 2016 r. cudzoziemcy wydali w Polsce ok. 10,4 mld zł, natomiast Polacy za granicą wydali 4,6 mld zł, co oznacza wzrost w porównaniu z analogicznym okresem 2015 r. odpowiednio o 5,1 proc. i 1 proc.

"W stosunku do kwartału poprzedniego wydatki cudzoziemców były wyższe o 18,7 proc., a Polaków o 20,8 proc. wyższe" - dodał GUS.

Zgodnie z danymi GUS cudzoziemcy przekraczający zewnętrzną lądową granicę UE wydali na terenie Polski w II kw. na zakup towarów nieżywnościowych ponad 84 proc. swoich wydatków, na żywność i napoje bezalkoholowe około 12 proc., a na pozostałe wydatki (usługi) ok. 4 proc.

Reklama

"Spośród artykułów nieżywnościowych największym zainteresowaniem cudzoziemców cieszyły się materiały do budowy, remontu i konserwacji mieszkania lub domu (ok. 25 proc. wydatków na towary nieżywnościowe), sprzęt RTV i AGD (ok. 18 proc.) oraz części i akcesoria do środków transportu (ok. 15 proc.).

Cudzoziemcy przekraczający wewnętrzną granicę UE największe wydatki w Polsce ponieśli na towary nieżywnościowe – ok. 59 proc. Na żywność i napoje bezalkoholowe przeznaczyli ok. 12 proc., a na pozostałe wydatki (usługi) – ok. 14 proc.

Średnio cudzoziemiec wydał w Polsce 480 zł, natomiast Polak za granicą średnio 337 zł.

Zgodnie z danymi urzędu statystycznego w ogółu wydatków cudzoziemców 62,7 proc. przypadło na osoby przekraczające wewnętrzną granicę lądową UE na terenie Polski, 23,8 proc. – zewnętrzną granicę lądową UE, 12,6 proc. - granicę na lotniskach i 0,8 proc. - morską. W przypadku wydatków poniesionych za granicą przez mieszkańców Polski analogiczna struktura kształtowała się następująco: 60,9 proc., 4,1 proc. 32,7 proc. i 2,3 proc.

"Najwyższe wydatki w Polsce, biorąc pod uwagę lądową granicę, ponieśli cudzoziemcy przekraczający granicę z Niemcami (48 proc. ogółu wydatków cudzoziemców przekraczających lądową granicę Polski w II kw. 2016 r.), następnie granicę z Ukrainą (19,9 proc.), Czechami (11,6 proc.), Słowacją (7,9 proc.), Białorusią (6,1 proc.), Litwą (4,9 proc.) i Rosją (1,5 proc.)" - czytamy.

GUS obliczył, że II kwartale 2016 r. ok. 67 proc. ogółu przyjazdów cudzoziemców do Polski związanych było z dokonaniem zakupów. Wyjazdy zagraniczne mieszkańców Polski dotyczyły w dużej mierze również zakupów – ok. 28 proc. oraz wypoczynku i rekreacji – ok. 50 proc. (z tym, że na zewnętrznej granicy lądowej UE udziały te stanowiły odpowiednio ok. 87 proc. i ok. 3 proc.).

Wśród cudzoziemców wydatki poniesione w Polsce na zakup towarów stanowiły ok. 82 proc., a na usługi ok. 18 proc., natomiast wydatki poniesione za granicą przez mieszkańców Polski wyniosły odpowiednio ok. 51 proc. i ok. 49 proc.

"Wyniki prowadzonych badań zarówno wśród cudzoziemców (nierezydentów) jak i mieszkańców Polski pokazały, że największa intensywność zjawisk związanych z ruchem na granicy lądowej Polski występowała na obszarach położonych w pasie do 50 km wzdłuż granicy. Świadczy o tym między innymi wysoki odsetek osób przekraczających granicę, które ponosiły wydatki w tym pasie, jak również fakt, że mieszkańcy miejscowości zlokalizowanych na tym obszarze stanowili zdecydowaną większość wśród przekraczających granicę" - wyjaśnił GUS.

GUS poinformował też, że w II kwartale 2016 r. granice Polski przekraczano 72,8 mln razy, z tego 44,7 mln dotyczyło cudzoziemców (61,4 proc. ogółem) oraz 28,1 mln Polaków (38,6 proc.). Około 75,9 proc. ogółu przekroczeń dotyczyło granicy lądowej Polski z krajami UE.

Najwięcej osób przekraczało lądową granicę Polski na odcinku z Niemcami (46,6 proc. ogółu przekroczeń lądowej granicy Polski w II kw. br., następnie granicę z Czechami (23,9 proc.), Słowacją (12,2 proc.), Ukrainą (9,1 proc.), Litwą (3,2 proc.), Białorusią (2,9 proc.) i Rosją (2,1 proc.). (PAP)