Indeks Dow Jones Industrial na koniec dnia stracił 0,91 proc. i wyniósł 18 094,83 pkt. S&P 500 spadł o 0,86 proc. i wyniósł 2 146,10 pkt. Nasdaq Comp. zniżkował o 0,91 proc. do 5 257,49 pkt.

Wśród spółek wchodzących w skład indeksu Dow Jones najmocniej do jego zniżek przyczyniły się akcje Goldman Sachs i Home Depot.

Po serii decyzji banków centralnych w Europie, USA i Japonii uwaga rynków skierowana będzie jesienią na kampanię wyborczą w USA. We wtorek nad ranem o godzinie 3.00 czasu polskiego podczas pierwszej debaty zmierzą się kandydaci do fotela 45. prezydenta USA. W ostatnich tygodniach różnice w sondażach między Donaldem Trumpem a Hilary Clinton zmniejszyły się na korzyść kandydata Republikanów. W poniedziałkowym badaniu dla agencji Bloomberg Trump i Clinton uzyskali takie samo poparcie.

Analitycy Morgan Stanley napisali w poniedziałkowym raporcie poświęconym końcówce kampanii, że większość uczestników rynku ocenia propozycje gospodarcze Donalda Trumpa jako czynnik ryzyka lub przynajmniej nie jest pewna jak interpretować konsekwencje jego ewentualnej wygranej. Obawy rynku dotyczą m.in. zapowiedzi obniżki podatku dla amerykańskich przedsiębiorców, która wpłynie na przyszłe dochody budżetu państwa, oraz prowadzenia przez Trumpa protekcjonistycznej polityki gospodarczej.

Reklama

Mocno rosły ceny ropy naftowej. Baryłka europejskiego benchmarku Brent była po południu wyceniana nawet na 47,5 USD i podwoiła wcześniejsze wzrosty do ponad 3,5 proc. (PAP)