Twórcy Wandlee stworzyli specjalne boty (programy, które mogą wykonywać część czynności zamiast człowieka), które dzięki sztucznej inteligencji umożliwiają rezerwację terminów, mogą prowadzić akcje marketingowe, przyjmują zamówienia.

"Nasze rozwiązanie można wykorzystać np. stojąc w kolejce w sklepie czy restauracji. A ponieważ każdy w kolejce wyciąga telefon, żeby jakoś zabić ten czas, to dzięki naszemu rozwiązaniu może złożyć zamówienie i przy kasie już je odebrać" - wyjaśnił Cezary Kuik z Wandlee. Zwycięzcy konkursu otrzymali 30 tys. zł.

Nagrodę specjalną otrzymały twórczynie startupa PelviFly, który wykorzystuje elektroniczny tampon połączony z aplikacją mobilną do treningu mięśni dna miednicy w warunkach domowych.

Z kolei nagrodę publiczności otrzymał startup NEO-Ecology rozwijający technologię ochrony roślin i żywności, chroniący żywność pochodzenia roślinnego na każdym etapie łańcucha produkcji – podczas uprawy na polu, w formie oprysku; później w trakcie przechowywania i transportu.

Reklama

Jak wyjaśnił Maciej Sadowski, prezes i założyciel fundacji Startup Hub Poland - organizatora konkursu - zgłosiło się do niego ponad 500 startupów, z których eksperci wyłonili 30, a po kolejnym etapie do finału trafiło 10.

"Chcemy, żeby w XXI wieku Warszawa była widocznym miejscem na mapie innowacji na świecie. Dlatego zaprosiliśmy do stolicy z całego regionu, m.in. z Ukrainy, Białorusi, Estonii, Słowacji, Rosji młodych przedsiębiorców. Technologie, które do nas przywieźli, są jak najbardziej skalowalne, czyli dają szanse przy dobrym inwestorze, przy dobrym otoczeniu biznesowym na sukces międzynarodowy" - powiedział Sadowski.

Sponsorem konkursu było Miasto stołeczne Warszawa. (PAP)