Ceny ropy stały się w tym roku kluczową determinantą dla ruchów na globalnych rynkach akcji. Nie inaczej jest teraz, gdy w środę w Algierze odbywa się spotkanie producentów ropy z OPEC i Rosji.

Arabia Saudyjska, największy producent ropy w OPEC, skłonna jest pompować mniej ropy, jeśli Iran zamrozi dostawy swojego surowca na obecnym poziomie.

Tymczasem Iran nie ma zamiaru zamrażać dostaw swojego surowca na obecnym poziomie - poinformował minister ropy Iranu.

"Iran chce jeszcze podwyższyć swoją produkcję ropy do 4 milionów baryłek dziennie" - powiedział we wtorek Bijan Namdar Zanganeh, szef irańskiego resortu ropy w wywiadzie dla TV Bloomberg.

Reklama

Iran, trzeci największy w OPEC producent ropy, pompował dziennie w sierpniu 3,6 mln baryłek.

Zanganeh poinformował we wtorek, że Iran będzie rozmawiać z innymi eksporterami ropy z OPEC podczas Międzynarodowego Forum Energetycznego w Algierze i jest możliwe, że grupa mogłaby osiągnąć formalne porozumienie dotyczące wielkości dostaw ropy podczas listopadowego spotkania OPEC w Wiedniu.

To spowodowało, że Arabia Saudyjska nieco "zmiękczyła" swoje stanowisko i teraz sygnalizuje, że może osiągnąć kompromis z Iranem w przyszłości, bo na Algier już raczej nikt nie liczy.

"Porozumienie w listopadzie jest możliwe" - powiedział minister ropy Arabii Saudyjskiej Khalid Al-Falih podczas briefingu w Algierze. Dodał, że Iran, Libia i Nigeria mogą dostać zgodę na maksymalny poziom produkcji ropy. "I to ma sens" - stwierdził.

Minister ropy Wenezueli ocenia, że jeśli OPEC nie osiągnie porozumienia w sprawie ograniczenia dostaw ropy, to cena surowca może spaść do 20 dolarów za baryłkę.

"Członkowie OPEC pilnują swoich własnych interesów i to jest problem, bo w takiej sytuacji nie będzie wspólnych wysiłków (aby osiągnąć porozumienie)" - wskazuje Michael McCarthy, główny strateg rynku w CMC Markets.

Tymczasem na rynku pojawiły się już dane makro z niemieckiej gospodarki.

Indeks nastrojów niemieckich konsumentów GfK na październik wyniósł 10,0 pkt. wobec 10,2 pkt. miesiąc wcześniej - podała niemiecka grupa badań rynkowych GfK. Analitycy spodziewali się indeksu na poziomie 10,2 pkt., bez zmian.

Wskaźnik oczekiwań biznesowych spadł do 6,8 pkt. z 8,6 pkt. Indeks oczekiwań co do dochodów zniżkował do 52,6 pkt. z 58,3 pkt. poprzednio. Wskaźnik gotowości do wydawania pieniędzy przez konsumentów wyniósł zaś 53,3 pkt. wobec 57,3 pkt.

Po południu ważne będą dane z USA - o zamówieniach na dobra trwałe w sierpniu.

O 16:00 przed komisją bankową w Izbie Reprezentantów wystąpi szefowa Fed Janet Yellen.

Kwadrans później swoje wystąpienie rozpocznie na konferencji "Community Banking in 21st Century" w St. Louis James Bullard, szef Fed z St. Louis. O 19.30 na tej samej imprezie głos zabierze Charles Evans, prezes Fed z Chicago.

Wreszcie - o 22.35 prezes Fed z Cleveland - Loretta Mester, wystąpi podczas eventu w Cleveland.

"Rynek czeka na wskazanie jakiegoś +świeżego+ kierunku - może po wypowiedziach przedstawicieli Fed" - mówi David Forrester, strateg forex w Credit Agricole SA.

Tymczasem w Europie na giełdach nadal uwagę przykuwa Deutsche Bank, który mocno ciągnął w dół cały sektor finansowy w poprzednich dniach.

W środę DB zyskuje jednak, i to 3,3 proc., w reakcji na informacje, że sprzeda swój biznes Abbey Life Assurance Co. firmie Phoenix Group Holdings za 935 milionów funtów (1,2 miliarda dolarów).

Niemiecki kredytodawca może być zmuszony do zapłacenia kary Amerykanom za nieprawidłowości w handlu papierami wartościowymi przed kryzysem z lat 2007-2008.

Departament Sprawiedliwości USA poinformował wcześniej we wrześniu, że niemiecki bank będzie musiał zapłacić nawet 14 mld dolarów.

Na razie Deutsche Bank ma przygotowane na zapłacenie kary niewiele ponad 5 mld dolarów. Na publiczną pomoc raczej nie ma co liczyć.

"Na rynkach dominuje jedno słowo - Deutsche" - mówi David Moss, zarządzajacy BMO Global Asset Management w Londynie.

"To jest poważna sprawa - DB +rozpalił+ ryzyko związane z regulacjami, grzywnami i procesami sądowymi" - wskazuje.

Akcje Deutsche Banku straciły w tym miesiącu prawie 20 procent swojej wartości.

Royal Bank of Scotland Group, któremu również grożą kary ze strony amerykańskiego Departamentu Sprawiedliwości, zniżkował we wrześniu o 13 proc., a włoski UniCredit zaliczył spadek o 12 proc.

O 15.30 w środę prezes Europejskiego Banku Centralnego Mario Draghi omówi sprawę polityki monetarnej i sytuacji w gospodarce strefy euro z niemieckimi parlamentarzystami podczas zamkniętej sesji niemieckiego parlamentu w Berlinie, w trakcie obrad Komisji ds Europejskich.

Poniżej indeksy w Europie - godz. 09.20.

Indeks Kraj Wartość (pkt.) 1D (%) 1W (%) 1M (%)
Euro Stoxx 50 Strefa euro 2990,56 0,66 0,28 -0,66
DAX Niemcy 10437,35 0,73 0,01 -1,42
FTSE 100 W.Brytania 6839,70 0,47 0,07 0,02
CAC 40 Francja 4431,79 0,75 0,50 -0,23
IBEX 35 Hiszpania 8758,00 0,80 -0,01 1,14
FTSE MIB Włochy 16207,26 0,45 -0,87 -3,78