Celem projektu badawczo-rozwojowego jest stworzenie produktu, który zostanie wdrożony w codziennej praktyce klinicznej dla poprawienia skuteczności diagnozy, a co za tym idzie – również leczenia pacjentów z chorobami nowotworowymi. Projekt o budżecie w wysokości 19 mln zł uzyskał dofinansowanie z Narodowego Centrum Badań i Rozwoju w wysokości 9 mln zł.

„Już widzimy to, czego nie widać, ale mamy nadzieję zobaczyć jeszcze więcej. Diagnoza będzie szybsza, dokładniejsza i mam nadzieję, że lepsza” – powiedział podczas czwartkowej konferencji prasowej w Gliwicach lekarz radiolog Łukasz Zarudzki z gliwickiego oddziału Centrum Onkologii – Instytutu im. Marii Skłodowskiej-Curie.

„Spodziewam się, że dzięki temu projektowi uda nam się uniknąć błędów (...) Będzie mniej znaków zapytania, będziemy pewniejsi w tym, jaką diagnozę stawiamy, dzięki temu, że dane będziemy mieli łatwiej podane, w bardziej skompresowany sposób” – dodał.

Obrazowanie dynamiczne polega na skanowaniu wybranego obszaru ciała. Można je podzielić na dwie części – pierwszą wykonuje się bez użycia środka kontrastowego, następnie, w trakcie skanowania, podaje się ten środek i bada dynamikę jego przepływu. Porównując obrazy w trakcie podania środka kontrastowego z obrazami przed jego podaniem, można wyznaczyć biomarkery.

Reklama

W literaturze wykazano, że biomarkery wyekstrahowane z badań dynamicznych po wzmocnieniu kontrastowym są skorelowane z procesami fizjologicznymi i molekularnymi. Biomarkery te mogą zostać wykorzystane do analizy charakterystyki i etapu zaawansowania nowotworu, umożliwiając ocenę ryzyka u pacjentów z chorobą nowotworową.

System będzie wyposażony m.in. w nowatorskie algorytmy segmentacji obrazów, rejestracji obrazów czy uczenia maszynowego. „W ocenie tego materiału planujemy np. zastosować algorytm uczenia maszynowego, który jest w stanie polepszać jakość swojego działania na podstawie doświadczeń, które już zostały zgromadzone. To jest stosowane w pracach naukowych, widać, że ma to duży potencjał” – wyjaśniał specjalista ds. algorytmów Jakub Nalepa z firmy Future Processing, która razem z Centrum Onkologii tworzy system.

Centrum Onkologii w Gliwicach to jedna z czołowych placówek onkologicznych w kraju. Rocznie w szpitalu tym leczy się 35 tys. chorych, lekarze udzielają też ponad 175 tys. konsultacji w poradniach. Future Processing to gliwickie przedsiębiorstwo informatyczne tworzące specjalistyczne oprogramowanie komputerowe na potrzeby handlu, przemysłu i usług. Firma powstała w 2000 r. i ma wyłącznie polski kapitał, zatrudnia ponad 700 osób. (PAP)