W proteście zorganizowanym w pobliżu siedziby premiera Aleksisa Ciprasa brało udział około tysiąca osób, niektóre o laskach.

Kilkudziesięciu demonstrantów usiłowało przedrzeć się przez kordon policyjny, wołając "wstydźcie się, wstydźcie się!" Funkcjonariusze użyli gazu, gdy demonstranci próbowali przewrócić autobus policyjnych oddziałów prewencji.

Lewicowy rząd grecki wprowadził w tym roku kolejne cięcia emerytur, realizując zobowiązania wobec międzynarodowych kredytodawców.

>>> Czytaj też: Czarny protest nie będzie sukcesem. Dlaczego feminizm stał się obciachowy?

Reklama