Za ratyfikacją opowiedziało się 158 senatorów, jeden wstrzymał się od głosu.

Podpisane pod koniec sierpnia 2015 roku w Damaszku porozumienie mówi o rozlokowaniu rosyjskiego zgrupowania wojsk na terytorium Syrii na prośbę strony syryjskiej. Lotnisko Hmejmim (wojskowa część lotniska w Latakii) wraz z infrastrukturą jest wykorzystywane przez stronę rosyjską bezpłatnie. Siły rosyjskie mogą korzystać z bazy przez czas nieokreślony, przy czym każda ze stron może zerwać umowę z rocznym wyprzedzeniem.

Według dokumentu użycie sił rosyjskich następuje zgodnie z decyzją dowódcy zgrupowania i jest uzgadniane z przedstawicielami władz syryjskich. Skład sił określany jest przez stronę rosyjską.

Porozumienie głosi, że uzbrojenie, amunicja, sprzęt i materiały, niezbędne do wykonania zadań rosyjskiej grupy lotniczej, zapewnienia jej bezpieczeństwa oraz zapewnienia działalności jej personelu, są wwożone na terytorium Syrii bez pobierania ceł i innych opłat. Personel rosyjski przekracza granicę bez przeszkód i nie podlega kontroli organów pogranicznych i celnych Syrii. Personel ten, w tym członków rodzin, chroni immunitet analogiczny do przysługującego przedstawicielom korpusu dyplomatycznego.

Reklama

7 października porozumienie ratyfikowała niższa izba parlamentu Rosji - Duma Państwowa.

30 września zeszłego roku Rosja rozpoczęła w Syrii operację wojskową prowadzoną siłami lotnictwa, marynarki wojennej i wojsk powietrznodesantowych, w większości działających z baz na terytorium Rosji. Z Hmejmim korzystał kontyngent sił powietrzno-kosmicznych - rozlokowano tam samoloty, śmigłowce i systemy obrony przeciwlotniczej.

W marcu br. prezydent Rosji Władimir Putin nakazał wycofanie z Syrii głównej części kontyngentu, zaznaczając, że w razie konieczności możliwe jest zwiększenie obecności wojskowej w ciągu kilku godzin.

Z Moskwy Anna Wróbel (PAP)