Na rynku długu stabilizacja, EUR: PLN będzie oscylował między 4,31-4,33

O 13.45 EBC poda decyzję dot. stóp procentowych, a o 14.30 odbędzie się konferencja po posiedzeniu.

"Mimo, iż rynkowy konsensus zgodnie zakłada stabilizację kosztu pieniądza, to kluczowe będzie ewentualne odniesienie się prezesa M.Draghiego do spekulacji na temat możliwości wcześniejszego zakończenia programu skupu aktywów. W naszej ocenie szybsze wygaszenie QE jest mało prawdopodobne i ewentualnie potwierdzenie takiego scenariusza mogłoby skutkować kontynuacją spadku notowań eurodolara oraz nieznacznym wzrostem wartości złotego i pozostałych walut regionu" - napisali ekonomiści Banku Millennium.

"Dziś także rozpoczyna się szczyt Unii Europejskiej, który częściowo może być zdominowany przez wątek Brexitu. Uzupełnieniem wydarzeń zagranicznych będzie dzisiejsze pierwsze czytanie prezydenckiego projektu tzw. "ustawy frankowej"" - dodali.

Monika Kurtek, główna ekonomistka Banku Pocztowego spodziewa się niewielkiej zmienności na rynku walutowym.

"Kurs EUR/PLN, uzależniony obecnie przede wszystkim od sentymentu globalnego, nadal może być dziś handlowany w przedziale 4,31-4,33. O kierunku notowań PLN jednak w największym stopniu będzie prawdopodobnie decydować komunikacja ze strony EBC" - napisała w porannej nocie.

Podobnego zdania są ekonomiści Banku Pekao.

"Oczekujemy względnie spokojnej sesji na krajowym rynku walutowym z wahaniami EUR/PLN w przedziale 4,31-4,33/EUR" - napisali.

NA RYNKU DŁUGU STABILIZACJA

Ministerstwo Finansów poinformowało, że podczas piątkowej aukcji zaoferuje obligacje serii WZ0121, PS0422 oraz WZ1122 za łączną kwotę od 6 do 10 mld zł.

"Na ostatnim przetargu MF uplasowało papiery o łącznej wartości 6,8 mld zł, co wpisywało się w założenia przedstawione w planie finansowania na październik. W związku z tym, aukcja nie powinna wpływać na przecenę polskich papierów skarbowych, a obligacje w sektorze 5-letnim będą się stabilizowały w okolicach 2,45 proc." - napisali w raporcie ekonomiści PKO BP.

Niewielkiej aktywności spodziewają się ekonomiści Banku Pekao.

"Rynek dłużny będzie prawdopodobnie stabilny przy niskiej aktywności inwestorów w oczekiwaniu na decyzje EBC oraz jutrzejszą aukcję obligacji skarbowych. Podaż długu jest zgodna z wcześniejszymi zapowiedziami i nie powinno być problemów z jej uplasowaniem" - napisali.