Prokuratoria Generalna będzie w stanie przejąć tylko część zadań świadczonych państwowym firmom przez prywatne kancelarie. Oszczędności mogą być więc iluzoryczne
Powierzenie obsługi prawnej spółek Skarbu Państwa Prokuratorii Generalnej ma doprowadzić do obniżenia kosztów tego rodzaju usług dla państwowych firm. Według rządu te koszty są za duże. Od września w spółkach Skarbu Państwa trwa audyt prowadzony przez Agencję Bezpieczeństwa Wewnętrznego i jak zauważył Henryk Kowalczyk, przewodniczący Komitetu Stałego Rady Ministrów, jeden z pierwszych wniosków jest taki, że firmy państwowe „poniosły duże koszty obsługi prawnej”.
Także same spółki badają swoje koszty prawne. Tak jest na przykład w KGHM, gdzie dwóch członków rady nadzorczej zostało wydelegowanych do zbadania przejęcia kanadyjskiej Quadry, na którą miedziowy koncern wydał w 2012 r. 9 mld zł. Prawidłowość transakcji ma zostać prześwietlona przede wszystkim pod kątem opłacalności ekonomicznej, ale audyt będzie obejmował także kwestie prawne. Suma wynagrodzeń wypłaconych w tym przypadku firmom zewnętrznych mogła sięgnąć kilkunastu milionów złotych.
Wewnętrzne dochodzenie dotyczące kosztów obsługi prawnej prowadzi Enea. Jej spółka zależna Enea Wytwarzanie zapłaciła za zwykłą obsługę prawną tylko w lipcu 400 tys. zł na rzecz jednej z kancelarii prawnych.
– Firmy państwowe nie ogłaszają przetargów na obsługę prawną w rozumieniu prawa o zamówieniach publicznych, ale konkursy ofert są standardem. Oczywiście, mogą być one tak rozpisane, żeby warunki spełniało tylko kilka podmiotów i tym samym można było wybrać z góry upatrzoną kancelarię. Ale nawet jeśli tak się zdarza, to nie wyciągałbym na tej podstawie generalnego wniosku, że firmy państwowe przepłacają za usługi prawne – uważa Krzysztof Marczuk, radca prawny, wspólnik w kancelarii Gessel.
Reklama
Zwraca uwagę, że w przypadku specjalistycznych usług, takich jak obsługa fuzji i przejęć, grupa oferujących je kancelarii prawnych jest nieliczna. Co za tym idzie – wszyscy o sobie wszystko wiedzą. Ta wiedza obejmuje także stawki, za jakie pracuje konkurencja. Obowiązujące stawki znają także ludzie zarządzający spółkami. Wniosek: wszelkie odstępstwa od normy byłyby łatwe do wychwycenia.
– Postawiłbym tezę, że jeśli firmom państwowym zdarza się przepłacać, to częściej chodzi o standardowe usługi prawne – dodaje Marczuk.
Projekt ustawy rozszerzającej kompetencje Prokuratorii Generalnej nie przewiduje jednak, żeby ta prowadziła bieżącą obsługę spółek Skarbu Państwa, a jedynie reprezentowała je w sądach i sporządzała na ich zlecenie opinie prawne. Czy Prokuratoria będzie obsługiwała także takie transakcje jak fuzje i przejęcia? To nie jest jasne, ale eksperci są sceptyczni i podkreślają, że zdobycie odpowiednich kompetencji w tego typu obszarach – których Prokuratoria na razie nie ma – jest procesem długotrwałym.
Spółki Skarbu Państwa stanowią łakomy kąsek dla prawników ze względu na skalę i rodzaj prowadzonej działalności. W gronie 10 największych pod względem przychodów firm w Polsce siedem jest kontrolowanych przez państwo – nawet jeśli w niektórych Skarb Państwa posiada mniej niż połowę akcji. Większość z nich to rozbudowane, kilkupiętrowe grupy kapitałowe. Na przykład PZU wymienia w raportach finansowych ponad 30 spółek zależnych, grupa PGNiG obejmuje 33 podmioty zależne.
Państwowe firmy nie tylko mają szerokie grono odbiorców swoich usług i produktów, ale także dużo inwestują. Wydają na ten cel każdego roku ponad 30 mld zł. Konflikty z klientami czy biznesowymi kontrahentami są naturalną konsekwencją skali prowadzonej działalności – wysokie zapotrzebowanie na usługi prawne jest w takiej sytuacji rzeczą naturalną. Każda duża państwowa firma ma swój dział prawny – np. Poczta Polska ma 46 etatów prawniczych, Polskie Sieci Elektroenergetyczne siedem, Jastrzębska Spółka Węglowa (JSW) sześć. Ci ludzie zajmują się obsługą bieżącej działalności, ale w przypadku zadań niestandardowych korzystają z pomocy zewnętrznych kancelarii prawniczych.
– Do obsługi większych projektów biznesowych, np. emisji obligacji czy sprzedaży aktywów, korzystamy z usług zewnętrznych, wyspecjalizowanych kancelarii prawnych – informuje JSW.
– Obsługa prawna Polskiej Grupy Energetycznej opiera się co do zasady na kompetencjach gromadzonych wewnątrz organizacji. Jedynie w wyjątkowych przypadkach, w sprawach wymagających wysoce specjalistycznej wiedzy (np. z zakresu prawa obcego) lub udziału zespołu wielu prawników bądź też działania na rynkach zagranicznych, obsługa prawna jest realizowana przy wsparciu zewnętrznych kancelarii prawnych – wyjaśnia spółka.