W uzasadnieniu do projektu napisano, że celem zmian jest zniesienie podziału rynku regulowanego na rynek giełdowy i rynek pozagiełdowy. Efektem regulacji będzie objęcie obu typów rynku tym samym pojęciem rynku regulowanego. Według resortu finansów podział ten jest w chwili obecnej nieuzasadniony.

W efekcie spółka prowadząca obecnie rynek giełdowy, tj. Giełda Papierów Wartościowych w Warszawie oraz spółka prowadząca rynek pozagiełdowy, tj. BondSpot, z mocy prawa staną się spółkami prowadzącymi dwa odrębne rynki regulowane.

Jak wskazano w Ocenie Skutków Regulacji dostosowanie przepisów w zakresie rynku pozagiełdowego do obecnych wymogów dla rynku giełdowego nie będzie wiązało się z dodatkowymi kosztami po stronie BondSpot, bowiem spółka spełnia już wymogi posiadania kapitałów własnych w wysokości co najmniej 10 mln zł.

Ministerstwo tłumaczy, że w wyniku wprowadzanych na przestrzeni ostatnich kilkunastu lat kolejnych nowelizacji przepisów dotyczących funkcjonowania krajowego rynku kapitałowego (przede wszystkim ustawy o obrocie instrumentami finansowymi), doszło do faktycznego zniwelowania różnic między zasadami funkcjonowania rynku giełdowego i rynku pozagiełdowego.

Reklama

Wskazano, że również przepisy prawa unijnego nie przewidują rozróżnienia podmiotów prowadzących rynki regulowane. "Jednocześnie określenie rynku regulowanego jako pozagiełdowy może wprowadzać w błąd co do jego charakteru" - uważa MF. Jak tłumaczy ministerstwo termin "rynek pozagiełdowy" nie znajduje bowiem odzwierciedlenia w powszechnie funkcjonującej nomenklaturze wynikającej z przepisów europejskich, transponowanych przez państwa członkowskie do krajowych porządków prawnych, a tym samym sprawia błędne wrażenie, że może to być rynek o cechach odpowiadających nieregulowanym rynkom poza giełdowym OTC (over-the-counter) lub off-exchange trading.

Projekt przewiduje zmiany w zasadach ewidencji instrumentów pochodnych, co ma zapewnić bezpieczeństwo obrotu oraz skuteczny nadzór nad rynkiem terminowym. Resort finansów zaproponował wprowadzenie regulacji dotyczących instytucji rachunku derywatów, czyli instrumentów pochodnych. Komisja Nadzoru Finansowego uzyska uprawnienia do bezpośredniego występowania o informacje dotyczące inwestycji w Polsce dokonywanych przez podmioty nieprowadzące działalności w Polsce, które są stroną transakcji giełdowych, a nie mają obowiązku ewidencjonowania zawieranych transakcji na derywatach na żadnych rachunkach.

"Wprowadzane regulacje m.in. zdefiniują pomioty uprawnione do prowadzenia ewidencji instrumentów pochodnych, sprecyzują zakres zezwoleń na prowadzenie tej ewidencji przy jednoczesnym określeniu urządzeń ewidencyjnych, na których mają być rejestrowane instrumenty pochodne, a także wskazane zostaną zasady ustalania podmiotów uprawnionych do danego instrumentu pochodnego, zasady przenoszenia praw i obowiązków z określonych instrumentów pochodnych" - wyjaśnia MF w uzasadnieniu.

Projekt przewiduje ponadto zmianę organu wydającego zezwolenie na prowadzenie rynku regulowanego. Nie będzie nim minister finansów, ale Komisja Nadzoru Finansowego. Jak wyjaśniono w uzasadnieniu, celem zmiany jest skrócenie procesu licencjonowania w Polsce giełd instrumentów finansowych oraz skupienie spraw związanych z nadzorem nad rynkiem kapitałowym w całości w ustawowo powołanym do tego organie, jakim jest Komisja Nadzoru Finansowego. (PAP)