Według Syryjskiego Obserwatorium Praw Człowieka natarciu sił rządowych na dzielnice Dahle al-Asad, Minian i Projekt 1017 towarzyszyły silne bombardowania lotnicze. Rządowe samoloty i helikoptery użyły m.in. bomb beczkowych.

Celem nalotów bombowych lotnictwa rządowego były również dzielnica Jamia al-Zahra w zachodniej części przeszło dwumilionowego miasta i jego południowe przedmieścia.

W ciągu całego dnia próby kontrataków podejmowały także różne frakcje zbrojne broniące swych pozycji w mieście, wśród nich Dżabat Fatah al-Szam (czyli Front na rzecz Podboju Lewantu, dawny Front al-Nusra, który oderwał się od Al-Kaidy) oraz Islamska Partia Turkmenów, otoczone przez siły rządowe we wschodnim Aleppo.

Walki w Aleppo rozgorzały na nowo pod koniec ubiegłego tygodnia, po zakończeniu czterodniowej przerwy humanitarnej zadeklarowanej przez Rosję i rząd w Damaszku. (PAP)

Reklama