Klienci bankowości prywatnej cenią sobie bezpieczeństwo, ale chcą też regularnych dochodów. Dlatego w ofercie instytucji finansowych coraz więcej jest produktów związanych z rynkiem długu. Przykładowo Deutsche Bank Polska wprowadził w tym roku nowe fundusze, które wypłacają fundusze na rachunek właścicieli. – Wśród 22 produktów renomowanych firm jak Fidelity International i Franklin Templeton Investment Poland są do wyboru fundusze rynku akcji, obligacji i zrównoważone, w różnych klasach ryzyka i walutach – mówi Beata Majewska, dyrektor departamentu private bankingu w DB.
Niektóre banki oferują klientom własne obligacje. Najgłośniejszy tegoroczny przykład to Alior, który początkowo kierował swoje papiery właśnie do klientów private bankingu, ale wiosną przeprowadził dwie publiczne emisje obligacji. Papiery samego banku albo podmiotów z grupy sprzedaje swoim klientom Getin Noble Bank. A Bank Millennium oferuje obligacje swojej spółki leasingowej. – Obligacje, zarówno Skarbu Państwa, jak i korporacyjne, cieszą się dużym zainteresowaniem od dłuższego czasu. Niewątpliwie związane jest to z polityką stóp procentowych w Polsce – zauważa Arkadiusz Stolarski, szef departamentu bankowości prywatnej Banku Millennium.
Banki szukają dla swoich klientów możliwości inwestycyjnych również poza rynkiem długu. Zwykle na rynkach zagranicznych, które są uznawane za szczególnie perspektywiczne. Przykładem jest Pekao, który kilka miesięcy temu zaoferował dostęp do funduszy Goldman Sachs Asset Management. – Z oferty dziewięciu funduszy największym zainteresowaniem cieszą się fundusze inwestycyjne lokujące aktywa na rynkach wschodzących, w szczególności w Indiach – informuje Katarzyna Tomaszewska, dyrektor departamentu rozwoju produktów w pionie bankowości prywatnej Pekao. – W bieżącym roku w głównej mierze propagujemy inwestycje w akcje spółek notowane na giełdach zagranicznych. Stopy zwrotów z inwestycji na giełdzie w Polsce w porównaniu z inwestycjami na giełdach Europy Zachodniej wypadają słabiej – wyjaśnia Dariusz Szwed, dyrektor departamentu bankowości prywatnej w Banku Zachodnim WBK. Z kolei w BGŻ BNP Paribas pojawiło się indywidualne zarządzanie portfelowe na zlecenie klienta inwestujące bezpośrednio w aktywa na rynkach globalnych.
Prywatni bankierzy coraz większą wagę przywiązują do doradztwa inwestycyjnego na rzecz klientów. Coraz częściej z wykorzystaniem technologii. – Usługa doradztwa inwestycyjnego ostatnio została wzbogacona o nową strategię, bazującą na połączeniu analizy fundamentalnej i technicznej. W coraz większym stopniu wykorzystujemy aplikację przygotowaną wraz z Apple i IBM. To pierwsze tego typu narzędzie w Europie i mamy nadzieję, że zmieni ono podejście do klientów zamożnych na rynku – deklaruje biuro prasowe Alioru. Bank Handlowy chwali się zaś aplikacją CitiPlanner, z której korzystają opiekunowie klienta. – Dzięki narzędziu opiekun może spotkać się w miejscu wyznaczonym przez klienta i przeprowadzić badanie indywidualnej sytuacji, określić profil ryzyka klienta i dopasować model portfela do preferencji klienta – mówi Marcin Rosiecki, dyrektor departamentu bankowości prywatnej w Handlowym. ⒸⓅ
Reklama