Szybsze kontrole graniczne, ułatwienia dla osób podróżujących służbowo do Wielkiej Brytanii oraz wizy dla biznesmenów i ich rodzin – wszytko to obiecała Teresa May bogatym przedsiębiorcom z Indii, którzy zainwestują na Wyspach.

„Szyte na miarę” usługi wizowe dla hinduskich biznesmenów mają zachęcić do większej aktywności na Wyspach Brytyjskich. Potencjalne straty biznesowe po Brexicie wywołują ból głowy w brytyjskim rządzie. Gest w stronę przedsiębiorców z dawnej kolonii ma być formą zahamowania skutków odpływu europejskich firm.

May chce także doprowadzić do zawarcia umowy handlowej między obu krajami po tym jak Wielka Brytania opuści już Unię Europejską. Co obecnie nie jest jednak oczywiste po decyzji brytyjskiego Trybunału, że to parlament zadecyduje o Brexicie.

Kwestia imigracji obywateli Indii do Wielkiej Brytanii jest dość problematyczna. Parę miesięcy temu rząd w Londynie zaostrzył prawo wizowe. Znacząco spadła liczba studentów z Indii, którzy mogą pobierać nauki na brytyjskich uniwersytetach.

Teresa May zapewnia jednak, że nie planuje poluzowania polityki wizowej dla krajów spoza Unii Europejskiej. Ewentualne ułatwienia mają dotyczyć wąskiej grupy bogatych biznesmenów.

Reklama

- Mamy już system wizowy dla krajów spoza Unii Europejskiej, który zapewnia najzdolniejszym możliwość przyjazdu do Wielkiej Brytanii – powiedziała brytyjska premier. - Liczby pokazują, że wydaliśmy więcej wiz pracowniczych dla mieszkańców Indii, niż dla USA, Australii, Kanady i Chin razem wziętych. Dziewięć na dziesięć wniosków wizowych z Indii jest akceptowanych – dodała.

Na pewno jednak widno Brexitu spowoduje, że Hindusi przyjeżdżający służbowo na Wyspy będą mogli korzystać z ułatwień wizowych i szybkiej ścieżki na lotniskach. Wielka Brytania stara się przekonać bogatych Hindusów do przyjazdu do Wielkiej Brytanii wraz z ich rodzinami, aby zainwestowali i stworzyli nowe miejsca pracy.

- Ponad 800 indyjskich firm już zainwestowało w Wielkiej Brytanii, co czyni Indie drugim największym twórcą miejsc pracy na Wyspach i trzecim co do wielkości inwestorem – powiedziała May powiedziała.

W raporcie Grant Thornton szacuje, ze indyjskie przedsiębiorstwa na czele z Tata Group zatrudniają prawie 110 tysięcy ludzi w Wielkiej Brytanii.

>>> Czytaj też: Wielka Brytania ma kolejny problem zw. z Brexitem, o którym nikt wcześniej nie mówił