Zwycięstwo kandydata Republikanów Donalda Trumpa w wyborach prezydenckich w USA może stworzyć nowe napięcia między Stanami Zjednoczonymi a światem islamskim - poinformował w środę przedstawiciel Indonezyjskiej Rady Ulemów.

Trump, który kiedyś zaproponował wprowadzenie zakazu wjazdu do USA dla muzułmanów, zszokował świat - jak pisze Reuters - pokonawszy w wyścigu prezydenckim uznawaną za faworytkę Hillary Clinton i kończąc osiem lat rządów Demokratów w USA.

Trump wygłaszał "negatywne, cyniczne" komentarze na temat muzułmanów w przeszłości - powiedział dziennikarzom w Dżakarcie Din Sjamsuddin, starszy rangą przedstawiciel Indonezyjskiej Rady Ulemów, najwyższego w tym kraju ciała muzułmańskich teologów i prawników.

"Zapomniał, że wielu Amerykanów jest imigrantami" - dodał.

Po atakach terrorystycznych w Europie i w San Bernardino w Kalifornii w ub.r. Donald Trump zapowiedział, że jako prezydent wprowadzi czasowy zakaz wjazdu muzułmanów do USA. Poparł stosowanie tortur wobec podejrzanych o terroryzm.

Reklama

Indonezja ma największą na świecie populację muzułmańską. W liczącej 258 milionów ludzi Indonezji islam wyznaje ponad 87 proc. mieszkańców.