Litwa ufa Stanom Zjednoczonym Ameryki – oświadczyła w środę prezydent kraju Dalia Grybauskaite, komentując zwycięstwo Donalda Trumpa, kandydata Partii Republikańskiej, w wyborach prezydenckich w USA.

„Amerykanie podjęli decyzję, my szanujemy ich wybór – powiedziała Grybauskaite, zaznaczając, że Litwa ufa Stanom Zjednoczonym Ameryki, gdyż „to najbardziej pewny i najbliższy nasz sojusznik”.

Prezydent Litwy zapowiedziała, że jej kraj będzie aktywnie współpracował z nową administracją USA na poziomie stosunków dwustronnym, jak też w ramach NATO i innych organizacji międzynarodowych.

„Ścisłe transatlantyckie stosunki USA i Europy to najlepsza odpowiedź na wyzwania geopolityczne” - mówi prezydent Grybauskaite.

W ocenie Kestutisa Girniusa, politologa z litewskiego Instytutu Stosunków Międzynarodowych i Nauk Politycznych wybór Donalda Trumpa na prezydenta USA nie powinien znacząco wpłynąć na zmianę polityki USA względem Litwy. Jego zdaniem nie zmieni się też stosunek USA względem Rosji i bezpieczeństwa Europy.

Reklama

„Sadzę, że Trump skoncentruje się głównie na polityce wewnętrznej, tam ma najwięcej ambitnych planów i to ma wzbudzić najwięcej kontrowersji” - powiedział dziennikarzom Girnius.

Komentując spekulacje o możliwej zmianie stosunków na linii USA – Rosja, Girnius powiedział, że „stosunek republikanów i demokratów do Rosji jest taki sam, oni się opowiadają przeciwko Rosji”. „Sądzę, że w tym zakresie nic się nie zmieni” - powiedział Kestutis Girnius.