Pomimo, że Trump w większości przypadków posługiwał się szerokimi obietnicami, to wskazał pewne szczegóły na temat tego, w jaki sposób je zrealizować. Oto jego priorytety:

Imigracja

Donald Trump uzyskał nominację Republikanów w dużej mierze dzięki twardemu stanowisku ws. polityki imigracyjnej, co było przeciwstawiane postawie Baracka Obamy.

Prezydent elekt zapowiadał, że na początku jego praca będzie poświęcona przemodelowaniu amerykańskiego systemu imigracyjnego, zmniejszeniu finansowania na ten cel oraz deportacji ponad 2 mln imigrantów z kryminalną przeszłością. Trump nie odniósł się do kwestii nielegalnych imigrantów, którzy nie popełnili przestępstw.
Trump domagał się też od meksykańskiego rządu, aby pokrył część kosztów związanych z budową muru na granicy z Meksykiem.

Reklama

Co więcej, legalna imigracja z pewnych krajów - w opinii Trumpa – powinna być zupełnie zakazana ze względu na bezpieczeństwo państwa. Miał na myśli kilka państw zagrożonych terroryzmem, nie wskazał jednak konkretnych krajów.

Handel

Donald Trump zapowiedział zerwanie z amerykańską ortodoksją w zakresie polityki handlowej, która oznaczała zmniejszenie sektora przemysłowego w USA.

Prezydent elekt deklarował w kampanii, że zajmie twardsze stanowisko wobec partnerów handlowych USA I będzie chciał renegocjować umowy handlowe. Trump jest również zwolennikiem podejścia protekcjonistycznego wobec Chin, które oskarżał o manipulacje walutowe. Co więcej, zapowiedział, że na forum Światowego Organizacji Handlu pozwie Chiny i nałoży nowe cła na produkty z Państwa Środka.

Jednym z głównych celów Donalda Trumpa jest podpisana przez Billa Clintona w 1993 roku umowa handlowa NAFTA, obejmująca USA, Kanadę i Meksyk. Trump określił tę umowę mianem najgorszej umowy handlowej w historii USA.

Dodatkowo miliarder chce również wyjścia USA z Transpacyficznej umowy o wolnym handlu TPP.

Podatki

Plany Donalda Trumpa w zakresie podatków przystają do doktryny Republikanów, która sprowadza się do postulatu obniżek stawek. Trump chciałby redukacji liczby federalnych podatków z siedmiu do trzech. Najwyższa stawka podatku miałaby wynosić 33 proc. i dotyczyć par małżeńskich, które zarabiają 225 tys. dol. rocznie. Obecna stawka wynosi 39,6 proc.

Trump wezwał także do redukcji podatku od przedsiębiorstw z 35 do 15 proc. Działanie takie ma w jego opinii powstrzymać odpływ firm do rajów podatkowych.

Opieka zdrowotna

Trump zapowiedział, że jak zostanie prezydentem, to wystąpi do Kongresu z wnioskiem o uchylenie Affordable Care Act – czołowego osiągnięcia Baracka Obamy.

Zamiast systemu wprowadzonego przez Obamę, Donald Trump preferowałby system opierający się na szerszym wykorzystaniu zdrowotnych kont oszczędnościowych, na wzór prywatnych kont emerytalnych.

Od tego momentu to już nie państwo regulowałoby system, ale prywatni ubezpieczyciele, którzy sprzedawaliby plany zdrowotne.

>>> Czytaj też: Radość Putina, strach Ukrainy, obawy Chin. Czeka nas geopolityczne trzęsienie ziemi?