Corbyn, który jest liderem parlamentarnej opozycji wobec rządu Theresy May, skomentował, że "wiele osób na całym świecie jest zrozumiale wstrząśniętych zwycięstwem Trumpa, jego retoryką i znaczeniem tego wyniku dla Stanów Zjednoczonych i reszty świata".

Jak oświadczył, wyborcy odrzucili system gospodarczy, który "powiększał nierówności i obniżał standardy życia większości ludzi; (...) odrzucili istniejący konsensus i rządzące elity, które nie słuchały wyborców".

"Złość opinii publicznej pomogła Trumpowi zdobyć to stanowisko, odzwierciedlając podobne polityczne zrywy na całym świecie" - ocenił przywódca laburzystów.

Lider Partii Pracy zaznaczył jednak, że pomimo tego, że podziela niektóre z diagnoz ekonomiczno-społecznych Trumpa, "część jego odpowiedzi na ważne pytania dotyczące przyszłości Ameryki i jego dzieląca retoryka są jednoznacznie błędne".

Reklama

"Alternatywa musi być zbudowana na wspólnej pracy, sprawiedliwości społecznej i odrodzeniu gospodarczym, a nie sianiu lęku i podziałów. (...) Istnieje pilna potrzeba, żebyśmy wszyscy razem pracowali nad globalnymi wyzwaniami: zabezpieczeniem pokoju, podjęciu działania wobec zmian klimatu i zapewnieniu dobrobytu" - zaapelował Corbyn.