Wybór Donalda Trumpa na prezydenta USA nie będzie miał istotnego wpływu na rynki finansowe. Wahania na giełdzie będą krótkotrwałe i rynek wróci do normy – ocenił wicepremier, minister rozwoju i finansów Mateusz Morawiecki

"Na rynki finansowe i na rynki w ogóle myślę, że to się nie przełoży. Zwykle takie sytuacje niespodziewane dla mainstreamu ekonomicznego i finansowego powodują krótkotrwałe wahania na giełdach, jak to się stało teraz, a potem tak jak to było w przypadku Brexitu. Dość szybko sytuacja wraca do normy, do pewnego trendu” – powiedział Morawiecki.

„Natomiast na pewno jest to sygnał dla mainstreamu, że coś w całym systemie gospodarczym (...) świata od czasów kryzysu, który trwa już dziewięć lat, coś należałoby gruntownie przemyśleć" - dodał. Wskazał m.in. na Brexit i przegrane w UE referenda w Grecji, Danii i Holandii. "To kolejny sygnał, w tym świecie bardzo dojrzałym, że trzeba brać po uwagę głos ludzi, głos tych, których Donald Trump nazwał zapomnianymi, że oni nie powinni być zapomniani" - mówił.

"Wierzę, że tutaj nie będzie żadnych turbulencji. Wręcz przeciwnie, wydaje mi się, że będziemy w stanie wypracować lepsze, bo w dłuższej perspektywie stabilniejsze, zbalansowane, zrównoważone modele gospodarcze i makroekonomiczne” – dodał wicepremier.

Jego zdaniem pierwsze słowa prezydenta elekta Donalda Trumpa są bardzo uspokajające. "Myślę, że te słowa są właściwe i autentyczne, że sojusznicy i przyjaciele Ameryki pozostają sojusznikami i przyjaciółmi Ameryki. Ja nie mam żadnych obaw co do nowego spojrzenia prezydenta elekta na bezpieczeństwo" - mówił.

Reklama

Pytany przez PAP o przyszłość TTIP (porozumienia o wolnym handlu między Unią Europejską a USA) wicepremier powiedział, że po wyborach we Francji, w Niemczech i po referendum we Włoszech będzie można mówić, na jakim poziomie chcemy rozmawiać o umowach handlowych. "Rzeczywiście, wydaje się, że (...) w szczególności umowa inwestycyjna jest do ponownego przedyskutowania" - dodał

>>> Czytaj też: Węgry triumfują, niepewne czasy dla Polski. Co prezydent Trump oznacza dla Europy Środkowo-Wschodniej?