Plan Obamy składać się ma z pięciu elementów. Jego celem jest uratowanie lub stworzenie 2,5 mln miejsc pracy.
Reformom tak, biurokracji - nie
Obama zapewnił, że realizacja nie będzie się odbywać "na stary waszyngtoński sposób". W czasie kampanii wyborczej ostrej krytyce był poddawany właśnie zbiurokratyzowany system administracji.
"Nie będziemy po prostu marnować pieniędzy. Będziemy sprawdzać postęp reform, których dokonujemy i rezultaty, jakie osiągamy. Widoczne to będzie w liczbie miejsc pracy, jakie stworzymy, energii elektrycznej, jaką zaoszczędzimy i to, czy Ameryka staje się na świecie bardziej konkurencyjna" - powiedział Obama.
Prezydent - elekt przypomniał, że piątkowe dane Departamentu Pracy informują o utracie 533 tysięcy miejsc pracy w listopadzie. "To kolejne bolesne przypomnienie o poważnym ekonomicznym wyzwaniu, przed którym stoi nasz kraj" - dodał Obama.
Obama dodał, że to tylko część planu pomocy dla gospodarki, który będzie w najbliższych tygodniach sukcesywnie opracowywał. Zaznaczył, że oczekuje od Kongresu szybkich prac nad planem (po objęciu przez niego urzędu 20 stycznia), by został on niezwłocznie przyjęty.
Gigantyczne inwestycje w infrastrukturę
Obama powiedział, że inwestycje w infrastrukturę będą największe od czasu budowy systemu międzystanowych autostrad federalnych w latach 50-ych.
Amerykańskie stany mają działać szybko. "Jeśli nie będą szybko inwestować w drogi i mosty, stracą pieniądze" - dodał prezydent - elekt.
Rząd ma być bardziej ekologiczny
Energetyczna część planu ma dotyczyć modernizacji budynków publicznych, w tym - szkół. Chodzi o zmniejszenie wydatków publicznych na rachunki za prąd. Wymieniane będą systemy ogrzewania, a oświetlenie zastępowane energooszczędnym. Obama podkreślił, że rządowe wydatki na energię w USA są najwyższe na świecie. Do termo- i energomodernizacji mają dojść zakupy nowych komputerów dla szkół.
Obama ma również plan modernizacji infrastruktury dostępu do Internetu. Uznał, że "to nie do przyjęcia, by Stany Zjednoczone były na 15 miejscu na świecie w dostępie do szerokopasmowego Internetu".
Informatyczna reforma w ochronie zdrowia
Obama zapowiedział elektronizację dokumentacji medycznej. Jego zdaniem, dzięki temu służba zdrowia uniknie wielu pomyłek medycznych i oszczędzi miliardy dolarów każdego roku.
A na niedzielę, na 13 w Chicago, zapowiedziano konferencję prasową Obamy.
