Wcześniej ambasadorowie państw unijnych poparli propozycję zniesienia przez UE wiz dla Ukraińców, co otwiera drogę do negocjacji z Parlamentem Europejskim w tej sprawie. Ambasadorowie zastrzegli jednak, że powinno to nastąpić razem z wejściem w życie tzw. hamulca bezpieczeństwa, czyli zasad ułatwiających zawieszanie przez UE porozumień o ruchu bezwizowym.

„Cieszę się z długo oczekiwanej decyzji Rady UE dotyczącej ruchu bezwizowego dla Ukrainy. Apeluję do UE o niezwłoczne zakończenie procesu likwidacji wiz dla Ukrainy i wypełnienie zobowiązań” – napisał Poroszenko na Twitterze.

Premier Wołodymyr Hrojsman przypomniał, że Ukraina wypełniła wszystkie warunki konieczne dla liberalizacji polityki wizowej UE.

„Dobra wiadomość z Brukseli! Z zadowoleniem przyjmuję dzisiejszą decyzję Rady UE w sprawie ruchu bezwizowego dla obywateli Ukrainy. Ukraińcy zasługują na to, by Europa usunęła istniejące nadal sztuczne przeszkody i ograniczenia dla naszych obywateli. Zrealizowaliśmy swoje zobowiązania i apelujemy do partnerów europejskich o pełne zakończenie procesu liberalizacji wizowej” – napisał na Facebooku.

Reklama

Decyzja UE w sprawie wiz zapadła na tydzień przed planowanym na 24 listopada szczytem UE-Ukraina w Brukseli.

Komisja Europejska już pod koniec 2015 roku uznała, że Ukraina spełniła warunki liberalizacji wizowej, a 20 kwietnia 2016 roku KE zaproponowała zniesienie wiz krótkoterminowych (na 90 dni) dla obywateli tego kraju posiadających paszporty biometryczne.

Mimo pozytywnych rekomendacji Komisji decyzja została zablokowana na kilka miesięcy w Radzie UE, głównie ze względu na stanowisko Niemiec i Francji. Sprawa liberalizacji wizowej dla wschodniego sąsiada UE wiązana była z problemem zniesienia wiz dla obywateli Turcji i stała się niejako "zakładnikiem" obaw związanych z imigracją.

Ostateczna zgoda na zniesienie wiz dla Ukraińców zapadnie dopiero wtedy, gdy uda się wypracować porozumienie między PE a rządami w sprawie zasad zawieszania porozumień o ruchu bezwizowym. Od tego zależy też liberalizacja wizowa dla obywateli Gruzji.

Przed opóźnianiem decyzji w sprawie wiz przestrzegała Polska. "Jest to tak naprawdę permanentne wysyłanie negatywnego sygnału do tych sił politycznych na Ukrainie i w Gruzji, które wciąż zachowują zaufanie do projektu europejskiego i zachodniego modelu rozwoju" - powiedział wiceminister spraw zagranicznych Konrad Szymański jeszcze przed ogłoszeniem decyzji ambasadorów w sprawie Ukrainy.

Z Kijowa Jarosław Junko (PAP)