"Teraz jesteśmy po trzech mocniejszych sesjach z relatywną siłą, zyskaliśmy ponad 4 proc., zatem nastroje się poprawiły. Nie mniej jednak był to ruch niepotwierdzony ruchem na walutach czy na obligacjach. Należy podchodzić do niego ostrożnie" - powiedział PAP Brymora.

"Dużo o tym powie przyszły tydzień. Dzisiaj giełda w USA jest zamknięta, więc pewnie aktywność będzie mniejsza. Będziemy spoglądać na przyszły tydzień" - dodał.

Według analityka, mimo ostatnich znacznych wzrostów, przebicie poziomu 1.830 pkt. przez WIG 20 może być trudne.

"Najbliższe wsparcie to poziom 1.830 pkt., czyli ostatnie szczyty, które będzie ciężko pokonać. Luka jest na poziomie 1.760 pkt. w przypadku WIGu 20, a luki dużo mówią o sile rynku. Z reguły są one zamykane na pierwszej korekcie, a jeśli nie, świadczy to tym, jak radzi sobie rynek. Moim zdaniem kluczowy poziom to poziom tej ostatniej luki, która wynosi 1.760 pkt." - powiedział Brymora.

Reklama

"Umocnienie dolara jest głównym powodem słabszego zachowania się rynków wschodzących. My w ciągu tych ostatnich trzech dni wypadliśmy całkiem dobrze, ale nie znajduje to potwierdzenia w innych klasach aktywów" - dodał.

W środę warszawski WIG 20 drugi dzień z rzędu zanotował jeden z najwyższych wzrostów w Europie - indeks zwyżkował na zamknięciu sesji o 1,2 proc. i wyniósł 1.796,63 pkt.

Środa na Wall Street przyniosła małe zmiany, ale Dow Jones zdołał kolejny raz ustanowić historyczny szczyt - na koniec dnia zyskał 0,31 proc. i wyniósł 19.083,18 pkt. S&P 500 wzrósł o 0,08 proc. i wyniósł 2.204,72 pkt, a Nasdaq Comp. zniżkował o 0,11 proc. do 5.380,68 pkt.

W czwartek w Stanach zamknięta jest giełda, a w piątek skrócone są godziny handlu na Wall Street. Amerykanie obchodzą Święto Dziękczynienia.

Na azjatyckich giełdach wahania. W Japonii Nikkei 225 wzrósł o 0,94 proc. W Chinach SCI pozostaje bez zmian, a w Hongkongu Hang Seng spada o 0,30 proc.

Z danych makro przed sesją w czwartek niemiecki urząd statystyczny podał końcowe wyliczenie PKB za III kwartał, który wzrósł o 0,2 proc. kdk, po uwzględnieniu czynników sezonowych. Wstępnie spodziewano się wzrostu PKB kdk o 0,2 proc. W ujęciu rdr PKB Niemiec wzrósł w III kwartale o 1,7 proc. Tu szacowano wzrost PKB o 1,7 proc. (PAP)