"Chiński naród stracił dobrego i szczerego towarzysza" - oświadczył Xi, w przesłaniu wyemitowanym na początku wieczornego dziennika w głównym programie telewizji. "Towarzysz Castro będzie żył wiecznie" - dodał prezydent, który jest również sekretarzem generalnym Komunistycznej Partii Chin.

Fidela Castro nazwał "wielkim człowiekiem naszej epoki". "Historia i ludzie będą o nim pamiętać" - ocenił.

Prezydent RPA Jacob Zuma również ciepło wypowiedział się o zmarłym przywódcy Kuby, podkreślając jego rolę w walce z apartheidem.

"Prezydent Castro utożsamiał się z naszą walką z apartheidem. Zainspirował kubański naród do przyłączenia się do nas" - oświadczył Zuma.

Reklama

Z kolei premier Belgii Charles Michel oświadczył, że "obróciła się ważna karta światowej historii politycznej". Jak dodał w komunikacie, "to definitywny kres zimnej wojny, która tak bardzo podzieliła narody minionego stulecia". (