Morawiecki powiedział, pytany o konieczność interwencji na rynku złotego, że złoty jest walutą płynną i nie raz w ciągu ostatnich ośmiu - dziewięciu lat bardzo nam to pomogło w buforowaniu ryzyk makroekonomicznych.

"Również dzisiaj, pamiętajmy o tym, że to czasowe osłabienie, zresztą nie jakieś intensywne (...) pomaga eksporterom i myślę, że przyczyni się do dobrego wzrostu gospodarczego" - powiedział Morawiecki na briefingu przed konferencją poświęcona wdrażaniu funduszy europejskich "Fundusze Europejskie. Nowoczesna gospodarka siłą rozwoju".

Minister zaznaczył, że złoty nie raz był słabszy niż obecnie.

"Nie mamy dziś w zamyśle żadnych interwencji w tym zakresie" - zapewnił.

Reklama

Gdy zaczęły dochodzić dane o wynikach włoskiego referendum, kurs USD/PLN przekroczył poziom 4,25 zł. Rano sytuacja wyraźnie zaczęła się stabilizować - o 09.30 za amerykańską walutę płaciliśmy niewiele ponad 4,20 zł.(PAP)