Studium wykonalności całego połączenia gazowego z Norwegią powinno, zgodnie z wcześniejszym harmonogramem, być znane do końca grudnia, poinformował prezes Polskiego Górnictwa Naftowego i Gazownictwa (PGNiG) Piotr Woźniak.




"Tutaj się nic nie zmieniło. Całość będzie znana, a niekoniecznie opublikowana, do końca grudnia. To będzie wariantowe studium, to na pewno już wiem" - powiedział Woźniak podczas konferencji prasowej.

Podczas wizyty w Norwegii na początku lutego premier Beata Szydło zadeklarowała, że rząd zrobi wszystko, by stworzyć warunki do budowy gazociągu z Morza Północnego do Polski. Jeszcze w tym samym miesiącu PGNiG rozpoczęło rozmowy, które mają na celu budowę korytarza gazowego między Norwegią a Polską.

Prezes wskazał podczas dzisiejszej konferencji, że sytuacja po decyzji Komisji Europejskiej dot. gazociągu Opal może mieć wpływa na klimat negocjacji handlowych w sprawie przyszłego przesyłu tym połączeniem.

"Nie poprawia to klimatu inwestycji w sprawach negocjacji dostaw. Tak wielki strumień gazu pogarsza naszą pozycję" - powiedział prezes.

Wczoraj działająca na niemieckim rynku gazu spółka PGNiG Supply & Trading GmbH zaskarżyła do Trybunału Sprawiedliwości Unii Europejskiej decyzję Komisji Europejskiej zwalniającą gazociąg Opal z obowiązku stosowania zasady dostępu strony trzeciej (TPA). PGNiG Supply & Trading złożyło jednocześnie do Trybunału wniosek o pilne wstrzymanie wykonania decyzji wydanej przez Komisję Europejską.

W skardze do Trybunału PGNiG Supply & Trading GmbH postawił Komisji Europejskiej 14 zarzutów w związku ze złamaniem przez Komisję Traktatu o Unii Europejskiej, Dz.U. C 202 (2016), Traktatu o Funkcjonowaniu Unii Europejskiej, Dz.U. C 202 (2016) oraz Dyrektywy Parlamentu Europejskiego i Rady 2009/73/WE z 13 lipca 2009 r. dotyczącej wspólnych zasad rynku wewnętrznego gazu ziemnego i uchylającej dyrektywę 2003/55/WE, Dz. U. UE L 09.211.94, podało PGNiG w komunikacie.

28 października br. Komisja Europejska na wniosek niemieckiego regulatora Bundesnetzagentur zezwoliła na zwiększenie wykorzystania gazociągu Opal przez rosyjski Gazprom do 80% z 50% do 2033 r.

PGNiG informowało wcześniej, że według dostępnych informacji, decyzja KE oznacza, że Gazprom będzie mógł tłoczyć przez Opal nie 17 mld m3, a 35 mld m3 gazu rocznie do granic Polski.

PGNiG jest obecne na warszawskiej giełdzie od 2005 r. Grupa zajmuje się wydobyciem gazu ziemnego i ropy naftowej w kraju, importem gazu ziemnego do Polski, magazynowaniem gazu w podziemnych magazynach gazu, dystrybucją paliw gazowych, a także zagospodarowaniem złóż gazu ziemnego i ropy naftowej w kraju i za granicą oraz świadczeniem usług geologicznych, geofizycznych i poszukiwawczych w Polsce i za granicą.

(ISBnews)