"Ubiegły rok, 20. rok działalności Marvipolu, był bezdyskusyjnie najlepszym w naszej historii, ale nie oznacza to, że ubiegłoroczne wyniki są nie do pobicia. W segmencie motoryzacyjnym oczekujemy wzrostu sprzedaży, liczymy przy tym, że jej rentowność niezmiennie będzie atrakcyjna. W mieszkaniowej części biznesu deweloperskiego mamy potencjał rozpoznać sprzedaż ok. 500 lokali, czyli na poziomie zbliżonym do ubiegłorocznego. Pod kątem rentowności miks przekazywanych w 2017 r. mieszkań będzie korzystniejszy niż w 2016 r. W końcu część magazynowo-logistyczna segmentu deweloperskiego dynamicznie się rozwija, skala działalności w tym segmencie jest nieporównywalnie większa niż w 2016 r. Reasumując - mamy potencjał, by dalej pozytywnie zaskakiwać rynek wynikami" - powiedział ISBnews Książek.

Po pierwszych miesiącach br. prezes podtrzymał cele zarówno w zakresie sprzedaży samochodów Jaguar Land Rover przez spółkę zależną British Automotive Polska do sieci dilerskiej, jak i mieszkań przez segment deweloperski.

"Celujemy w dwucyfrowy, co najmniej kilkunastoprocentowy wzrost w każdym z obszarów biznesu motoryzacyjnego. Sprzedaż do dilerów na poziomie 2,3 tys. sztuk to cel minimum. Po trzech miesiącach 2017 r. przebiliśmy już poziom 600 sztuk sprzedanych samochodów, odnotowując 34-proc. wzrost wobec rekordowych, ubiegłorocznych wyników sprzedaży" - powiedział Książek.

Przypomniał, że sprzedaż będą napędzać zarówno znane już samochody z gamy Jaguar Land Rover i ubiegłoroczne bestsellery: Range Rover Sport, flagowy Range Rover czy pierwszy SUV Jaguara - F-Pace, jak i nowe modele, które w najbliższych miesiącach pojawią się w sprzedaży.

"Do salonów trafiła właśnie piąta generacja jednego z największych i o najlepszych parametrach terenowych SUV-ów na rynku Land Rovera Discovery, w trzecim kwartale powitamy zupełnie nowego w gamie, już czwartego Range Rovera Velar, którego doskonały design powinien mieć ogromny wpływ na wzrosty sprzedaży, a pod koniec roku zadebiutuje Jaguar XF Sportbrake – wersja kombi popularnego Jaguara" - wyliczył prezes.

"Natomiast w mieszkaniach cel minimum to dwucyfrowy wzrost sprzedaży, do poziomu 700 sztuk. Pierwsze miesiące 2017 r. pokazują, że jesteśmy na dobrej drodze do osiągnięcia celu" - wskazał także Książek.

Marvipol, który w ostatnich miesiącach prowadził na rynku deweloperskim negocjacje ws. zakupu mLocum i akcji Soho Development w tym momencie nie pracuje nad kolejną transakcję, ale rozważy kolejne projekty w przyszłości.

"Zgodnie ze strategią rozwoju Grupy szukamy atrakcyjnych zwrotów z biznesu deweloperskiego, nie zamykamy się tylko na klasyczne projekty deweloperskie, rozważamy również wspólne przedsięwzięcia, tzw. assetdeals, czy inne pomysły, dla realizacji których będziemy mogli wykorzystać naszą wiedzę, pozycję na rynku, kondycję finansową. Niezmiennie jesteśmy zainteresowani aktywnym udziałem w konsolidacji rynku deweloperskiego, obecnie jednak nie prowadzimy żadnego projektu tego typu" - wyjaśnił prezes.

Spółka nie wydała jeszcze rekomendacji w przedmiocie dywidendy za 2016 r.

"W 2017 r., zgodnie z przyjętą polityką, na dywidendę miało zostać przeznaczonych 40% zysku z biznesu motoryzacyjnego, który wyniósł 46,7 mln zł. Formalna rekomendacja zarządu nie została jeszcze podjęta, nic jednak nie stoi na przeszkodzie, by zakładana część znormalizowanego zysku segmentu motoryzacyjnego została przeznaczona na wypłatę dywidendy" - podsumował Książek w rozmowie z ISBnews.

Marvipol to jeden z największych warszawskich deweloperów, jest też importerem i dystrybutorem samochodów. Marvipol jest notowany na GPW od 2008 r. W 2016 r. spółka miała 892 mln zł skonsolidowanych przychodów.

Tomasz Chaberko

(ISBnews)