PKN Orlen utrzymał się na czele rankingu największych firm z Europy Środkowo-Wschodniej przygotowanego przez Coface, podał ubezpieczyciel. Polska spółka wyprzedziła Skodę Auto (awans z 4. miejsca przed rokiem) i MOL (3. pozycja utrzymana). W pierwszej dziesiątce znalazły się jeszcze trzy firmy z Polski: Jeronimo Martins Polska (4), PGNiG (5) i PGE (9).

"W 2016 roku 500 największych firm Europy Środkowo-Wschodniej, ujętych w rankingu TOP 500 CEE, wygenerowało obroty na poziomie 580 mld euro. Przedsiębiorstwa te odnotowały spadek obrotów i zysku netto, ale znacznie zwiększyły zatrudnienie. Po raz pierwszy sektor motoryzacyjny wyprzedził sektor paliwowo-chemiczny i stał się najsilniejszą branżą w zestawieniu. Tak brzmią główne wnioski z kolejnego, corocznego badania Top 500 CEE, przeprowadzonego przez Grupę Coface" - czytamy w komunikacie.

W 2016 roku 500 największych firm w regionie wygenerowało 580 mld euro obrotów (co oznacza spadek o 0,6%) i doświadczyło spadku zysku netto o 3,1% do 26,3 mld euro. W przeciwieństwie do spadku obrotów i zysku netto, nastąpił dynamiczny wzrost zatrudnienia, podkreśliło Coface.

"Przedsiębiorstwa ujęte w zestawieniu zatrudniały 4,5% całkowitej siły roboczej w Europie Środkowo-Wschodniej, co oznacza wzrost o 3,9% do 2,24 mln osób. Odzwierciedleniem tego rozwoju był spadek bezrobocia w regionie. W dziesięciu krajach stopa bezrobocia spadła nawet o ponad 10%; w szczególności na Węgrzech (spadek o 25% do poziomu 5,1%) i w Czechach (spadek o 21,6% do poziomu 4%). W większości krajów Europy Środkowo-Wschodniej stopy bezrobocia są obecnie niższe niż w krajach Europy Zachodniej. Jedynym krajem, który odnotował wzrost bezrobocia w porównaniu z rokiem poprzednim, jest Estonia: wzrost o 9,7% do poziomu 6,8%" - czytamy dalej.

Z analizy sektorowej wynika, że rynek się zmienia. Dziewięć z trzynastu sektorów zwiększyło swoje obroty w porównaniu do roku poprzedniego. Spadek obrotów 500 największych firm w regionie można przypisać czterem sektorom takim jak: paliwowo-chemiczny (-5,6%), energetyczny (-7,3%), maszynowy (-59,1%) oraz metalowy (-6,4%). Ich straty w dochodach były zbyt duże, aby mogły zostać zrekompensowane pozytywnymi wynikami innych sektorów.

Reklama

Podobnie jak w poprzednich latach firmy z Polski zdominowały listę TOP 500 CEE - aż 1/3 podmiotów pochodzi z Polski. "W 2016 roku polscy giganci byli w stanie wygenerować obroty wyższe o 3,3% niż w roku ubiegłym, co stanowiło szybsze tempo niż w przypadku wzrostu polskiej gospodarki w tym czasie (2,7% w 2016 r.)" - podkreślono także w materiale.

Coface oczekuje, że po spowolnieniu gospodarczym w 2016 roku (do 2,9% wzrostu PKB dla całego regionu z 3,5% w 2015 r.) w krajach Europy Środkowo-Wschodniej nastąpi ożywienie gospodarcze.

"Coface przewiduje, że średni wzrost PKB w Europie Środkowo-Wschodniej zwiększy się do 3,4% w 2017 r. i 3,3% w 2018 r. Siłą napędową w tych latach będzie stabilny wzrost konsumpcji prywatnej, wspierany przez ciągłą poprawę sytuacji na rynku pracy. Pod koniec 2016 roku gospodarstwa domowe doświadczyły wzrostu cen. Pokazuje to odwrócenie okresu deflacyjnego, jaki odnotowało wiele gospodarek w poprzednich latach" - powiedział główny ekonomista Coface w Europie Środkowo-Wschodniej Grzegorz Sielewicz, cytowany w komunikacie.

Coface przygotował ranking Top 500 CEE, czyli zestawienie 500 największych firm w Europie Środkowo-Wschodniej, po raz dwunasty. Ranking prezentuje przedsiębiorstwa, które osiągnęły największe obroty w 2016 roku w ujęciu bezwzględnym.

>>> Czytaj też: Siła militarna kontra chęć obrony ojczyzny. Zaskakujące wyniki rankingu