Producent autobusów to przykład polskiego sukcesu eksportowego. Ale nie idzie za tym sukces finansowy.
ikona lupy />
Forsal.pl

Na początku lipca ogłoszona została sprzedaż podpoznańskiego Solarisa przez jej założycieli małżeństwo Solange i Krzysztofa Olszewskich firmie CAF. Hiszpanie mają wyłożyć 300 mln euro (finalne negocjacje jeszcze trwają). Kupują producenta autobusów, który liczy się na europejskim rynku. Trudniej przychodzi mu zarabianie.

„Na dzień 23.05.2018 Grupa Kapitałowa Solaris Bus & Coach S.A. posiadała 1.500 szt. zamówień na sprzedaż autobusów. Stan ten pozwala przewidywać stabilną sytuację finansową Grupy w roku 2018” - takie zapewnienie znalazło się w sprawozdaniu z działalności firmy.

Portfel zamówień był większy niż roczna sprzedaż firmy. W ubiegłym roku znalazła nabywców na 1397 pojazdów, z czego 952 zostały wysłane za granicę. Dało to 1,85 mld zł sprzedaży. Łączne obroty grupy kapitałowej przekroczyły w minionym roku 2,1 mld zł. Były o prawie 19 proc. wyższe niż rok wcześniej.

Reklama

Przejęcie Solarisa przez Hiszpanów obnaża słabość planu Morawieckiego [OPINIA]

Nie przełożyło się to jednak na poprawę wyniku netto. W 2016 r. zysk był tylko symboliczny - wyniósł niecałe 600 tys. zł. W minionym roku nie było nawet tego - strata wyniosła 14,5 mln zł. Przeliczając całokształt działalności na jeden sprzedany pojazd, strata wyniosła w ubiegłym roku ponad 10 tys. zł.

ikona lupy />
Forsal.pl

- Marże w branży autobusowej, co jest wiedzą powszechną dla osób w niej funkcjonujących, nigdy nie były wysokie. Dodatkowo w ostatnich latach europejscy producenci musieli stanąć do konkurencji z firmami spoza Europy, które wyłącznie bardzo niskimi cenami próbowały i nadal próbują przejąć rynek - wyjaśnia Mateusz Figaszewski, pełnomocnik zarządu Solarisa ds. rozwoju e-mobilności i PR.

Strata to w pewnej mierze efekt rozliczeń podatkowych. W ubiegłym roku przy 19,3 mln zł zysku netto spółka wykazała 33,8 mln zł podatku dochodowego. Rok wcześniej na poziomie brutto była strata. Zysk netto pojawił się dlatego, że na podatku firma „zarobiła” 10,3 mln zł.

Trwa ładowanie wpisu

Do ujemnego wyniku w 2017 r. przyczyniły się w głównej mierze spółki zależne, bo „matka” - Solaris Bus & Coach - była 12,8 mln zł na plusie. Firma jest dochodowa przynajmniej od 2007 r. Tyle, że najlepszy okres pod względem wielkości zysku skończył się w 2011 r. Do tego momentu przez cztery lata Solaris notował roczne zyski rzędu 60-80 mln zł. Później wynik nie przekraczał już 20 mln zł (wyjątkowy był 2014 r., kiedy zarobek wyniósł 30,4 mln zł).

ikona lupy />
Forsal.pl

Zyski to jednak nie wszystko. Czy Solaris jest w stanie wypracowywać gotówkę? Na początku 2016 r. (to dane jednostkowe) dysponował kwotą 13,2 mln zł. Działalność operacyjna przyniosła 128,2 mln zł, co w połączeniu z kilkudziesięciomilionowym wzrostem zadłużenia z tytułu kredytów i pożyczek pozwoliło sfinansować wydatki inwestycyjne netto na kwotę 62,4 mln zł i wartość gotówki na rachunkach zwiększyła się do 117,3 mln zł. W minionym roku działalność operacyjna zabrała firmie prawie 290 mln zł (duża część przypadła na wzrost zapasów i należności). Przepływy z działalności inwestycyjnej wyniosły 33 mln zł. Tym razem pomogła działalność finansowa, która dała nieco ponad 220 mln zł.

- Firma Solaris w ostatnich kilku latach inwestowała i nadal mocno inwestuje w rozbudowę swoich mocy produkcyjnych oraz w nowe technologie, głównie z obszaru e-mobilności. To z kolei przekłada się na bieżące wyniki firmy, gdyż najzwyczajniej ponosimy związane z tym koszty. W najbliższych latach spodziewamy się stosownego zwrotu z tych inwestycji - deklaruje Figaszewski.

Autobus wodorowy od Solarisa. W 2019 roku premiera pojazdu nowej generacji

Inwestycje planowane na 2018 r. wynoszą 56,3 mln zł wobec 35,1 mln zł rok wcześniej.

W sprawozdaniu Solaris przyznaje się do napięć w finansach: „Na dzień 31 grudnia 2017 r. nie został spełniony wymagany poziom wskaźnika finansowego zgodnie z umową kredytową W dniu 30 maja 2018 r. Spółka otrzymała potwierdzenie z banku/kredytodawcy, że pomimo złamana wskaźnika kredyt może być spłacany zgodnie z pierwotnym harmonogramem płatności, tj. do 28 października 2020 r.”

Zapytaliśmy firmę, jakiego wskaźnika nie udało się dotrzymać. Nie otrzymaliśmy odpowiedzi. Wiadomo jednak, że w końcu ubiegłego roku grupa Solaris dysponowała ponad 86 mln zł gotówki.