W perspektywie kilku lat w Polsce może być 6-7 uniwersalnych banków, pozostałe będą mniejsze i wyspecjalizowane – ocenił prezes PFR Paweł Borys. Dodał, że Polska, jako jeden z większych krajów UE, powinna mieć bank o paneuropejskim wymiarze.

„Coraz większe znaczenie dla konsolidacji banków będą odgrywały czynniki ekonomiczne. Szereg regulacji spowodował, że bankowość staje się coraz bardziej trudna i mniej rentowna. (…) W perspektywie kilku lat w Polsce będzie kilka dużych, uniwersalnych banków oraz mniejsze, wyspecjalizowane” - powiedział w poniedziałek na konferencji „Ryzyka i Trendy 2018” prezes Polskiego Fundusz Rozwoju Paweł Borys.

„Jeżeli filar strefy euro zostanie zbudowany, powstanie unia bankowa, to wiem, że moi koledzy - którzy są strategami banków europejskich - wierzą, że w Polsce powstanie około 6-7 dużych, uniwersalnych banków" - mówił. Jak dodał, jest pytanie, "czy chcemy, żeby któryś polski bank miał wymiar paneuropejski". "Uważam, że jako jeden z większych krajów Europy, być może, powinniśmy być w gronie takich banków” – powiedział.

>>> Czytaj też: Nawet jeśli euro miałoby trwać jeszcze dziesiątki lat, nie warto go przyjmować [WYWIAD]