Jak poinformował Urząd Ochrony Konkurencji i Konsumentów, trzy firmy: Energetyczne Centrum, Novum i Energa-Obrót zobowiązały się do rekompensaty pieniężnej dla konsumentów. "Klienci otrzymają również umorzenie lub zwrot wszelkich opłat za rozwiązanie umowy" - napisano.

Urząd zainteresował się praktykami trzech sprzedawców prądu: Energetyczne Centrum (przedsiębiorca jest również sprzedawcą gazu), Novum i Energa-Obrót na skutek wielu skarg, jakie wpływały do UOKiK, rzeczników konsumentów oraz Urzędu Regulacji Energetyki. Autorzy zawiadomień twierdzili, że zostali wprowadzeni w błąd przez te spółki.

"Osoby reprezentujące te firmy, podczas wizyty w domu podawali się za przedstawicieli dotychczasowego sprzedawcy prądu. Informowali, że konieczna jest zmiana umowy, a jako powody przedstawiali m.in. konieczność aneksowania kontraktu, zmiany przepisów prawa, czy likwidację obecnego sprzedawcy energii. Zapewniali przy tym, że rachunki będą niższe, a przedstawiciele Energetycznego Centrum straszyli nawet, że brak podpisu skutkować będzie wyłączeniem prądu" - czytamy w komunikacie.

Po pewnym czasie okazywało się jednak, że konsumenci podpisali umowę z nowym przedsiębiorcą, a zamiast obiecywanych korzyści finansowych musieli co miesiąc opłacać wyższe rachunki za energie elektryczną - poinformował UOKiK. Jak dodano, spółki Novum i Energetycznego Centrum nie informowały, że konsumenci będą musieli opłacać dwie faktury. Pierwszą za dystrybucję energii od poprzedniego operatora, a drugą za sprzedaż – od nowego przedsiębiorcy. Z kolei klienci Energa-Obrót musieli ponosić koszty dodatkowej opłaty handlowej.

Reklama

"Na szczególną krytykę zasługuje fakt, że oferta skierowana była głównie do osób starszych. Przedsiębiorcy mogli wykorzystać, że seniorzy mają wysoki poziom zaufania do innych ludzi i nie przypuszczają, że miły, dobrze ubrany akwizytor może wprowadzać ich w błąd" - podkreślił, cytowany w komunikacie, prezes UOKiK Marek Niechciał.

Urząd zakwestionował również, że przedsiębiorcy nie zostawiali konsumentom podpisanych dokumentów (Energetyczne Centrum, Energa-Obrót), nie informowali o prawie odstąpienia od umowy (Energetyczne Centrum, Novum) i nie przekazywali wzoru formularza o odstąpieniu od umowy (Energetyczne Centrum). "Zgodnie z prawem, konsument ma 14 dni na rezygnację z umowy zawartej poza lokalem przedsiębiorcy (np. podczas wizyty akwizytora w domu). Działania spółek utrudniały odstąpienie od kontraktu" - napisano.

W wyniku decyzji UOKiK Energetyczne Centrum zobowiązało się "do zaniechania zakwestionowanych praktyk". Zwróci np. lub umorzy konsumentom, którzy rozwiązali umowy "wszelkie koszty jakie ponieśli z tego tytułu oraz wypłaci im rekompensatę w wysokości 30 zł. 15 zł otrzymają z kolei klienci, którym udało się odstąpić od umowy w terminie przewidzianym przez prawo lub kontrakt wygasł" - poinformowano.

Z kolei pokrzywdzeni konsumenci Novum będą mogli np. bezpłatnie rozwiązać umowę. "Ci, którzy zapłacili lub mieli zapłacić za rezygnację z kontraktu otrzymają zwrot lub umorzenie tych kosztów, a także rekompensatę – 46,13 zł. Tę samą kwotę otrzymają osoby, którym udało odstąpić od umowy bez dodatkowych kosztów, lub gdy po złożeniu skargi przedłużyły okres obowiązywania umowy albo ich kontrakt wygasł" - wskazano.

Klienci Energi-Obrót mogą natomiast liczyć na rekompensatę 56 zł. "Dostaną ją m.in. osoby, które w trakcie wizyty akwizytora zostały wprowadzone w błąd, jeżeli złożyły wcześniej reklamację do spółki z tego powodu. Nie ma przy tym znaczenia, czy nadal są klientami Energi-Obrót" - czytamy w komunikacie.

Jak zaznaczono, opisane decyzje są prawomocne, co oznacza, że spółki muszą rozpocząć realizację swoich zobowiązań.

"Dzięki zobowiązaniom konsumenci, którzy musieli ponieść wysokie koszty rozwiązania umowy otrzymają z powrotem pieniądze, które zapłacili. Mogło to być od kilkudziesięciu do nawet kilkuset złotych. Gdyby nie nasze decyzje musieliby walczyć w sądzie o zwrot tej kwoty. Dodatkowo otrzymają rekompensatę finansową" – podkreślił prezes Niechciał. (PAP)

autor: Magdalena Jarco

edytor: Anna Mackiewicz