Medialny magnat straci konglomerat aktywów, na który składają się legendarne hollywoodzkie studio filmowe, największy dostawca telewizji satelitarnej w Europie oraz jeden z najczęściej oglądanych kanałów w Indiach.

Posiadacze udziałów w należącym do Murdocha koncernie 21st Century Fox otrzymają na mocy transakcji 0,274 akcji Disneya za każdy udział Fox Networks Group. W skład transakcji wejdą: filmowe i telewizyjne studio produkcyjne, 39 proc. udziałów w telewizji Sky Plc, stację Star India oraz zestaw kanałów płatnej telewizji (w tym FX oraz National Geographic). Cena wyniosła około 29,54 dol. za akcję (zgodnie z wyceną Disneya na zamknięciu środowej giełdy).

Magnat będzie nadal zarządzał stacjami Fox News Chanel, pakietem sportowym FS1 oraz stacją telewizyjną Fox. CEO Disneya Bob Igner pozostanie na stanowisku do 2021 roku. Fox planuje też zakupić 61 proc. akcji europejskiej stacji telewizyjnej Sky (czyli tę część, która nie znajduje się obecnie w jego rękach). Aktywa te również mają trafić w ręce Disneya.

Transakcja znacznie zmniejsza rynkowe znaczenie Murdocha, który przez dekady budował swoje imperium.

Reklama

Disney przejmie też zadłużenie netto Foxa, które wynosi około 13,7 mld dol. Umowa pozwoli ograniczyć Disneyowi koszty o około 2 mld dol. Pozyskane aktywa mają zacząć zarabiać po 2 latach od zakończenia przejęcia.

Transakcja z udziałem Disneya i Murdocha to skutek trzęsienia ziemi, do którego doszło w sektorze medialnym w ostatnich latach. Motorem zmian jest rozwój alternatywnych form internetowej rozrywki, takich jak Netflix czy Snapchat. Zabierają one użytkowników tradycyjnym firmom telewizyjnym i zmuszają je do fuzji, które mają na celu obniżenie kosztów i przetrwanie.

>>> Polecamy: Wielkie przejęcie w branży medialnej. Tygodnik "Time" zmienił właściciela