We Włoszech zakończyło się winobranie - ogłosił w niedzielę związek rolników. Tegoroczne zbiory z powodu pogodowych anomalii, głównie rekordowej suszy, są jednymi z najmniejszych w ciągu ostatnich 70 lat. Wina będzie o jedną czwartą mniej niż przed rokiem.

Oficjalny koniec winobrania zbiegł się z nadejściem oczekiwanych od tygodni opadów deszczu po wyjątkowo gorącym lecie i suchej jesieni.

W bilansie przedstawionym przez rolniczy związek Coldiretti podkreślono, że w tym roku trwające trzy miesiące winobranie rozpoczęło się najwcześniej w ostatniej dekadzie, bo już 4 sierpnia. Upłynęło zaś pod znakiem skrajnej suszy - odnotowali eksperci.

Szacują, że ze spodziewanej łącznej produkcji 40 milionów hektolitrów włoskiego wina ponad 40 procent, czyli około 400 gatunków, otrzyma certyfikaty wysokiej jakości i gwarancji - Doc i Docg. 30 procent stanowić będą wina stołowe.

Historyczny spadek zanotowano w produkcji młodego wina, Novello, które trafiło na stoły i półki sklepów oraz winiarni pod koniec października.

Reklama

Jednocześnie włoscy specjaliści podkreślili, że tegoroczne winobranie z powodu warunków pogodowych było trudne w całej Europie.

>>> Czytaj też: Globalna produkcja wina może spaść do najniższego poziomu od ponad 50 lat