Wynik ten mieści się w przedziale 201-300, który określa jakość powietrza jako "bardzo niezdrowe".

Daleko za stolicą Polski są tacy truciciele powietrza jak chińskie miasta Szanghaj, czy Kanton w prowincji Guangzhou oraz Kalkuta w Indiach i Dhaka w Bangladeszu.

Na złą jakość powietrza w Warszawie wpływa głównie ruch miejski oraz - w okresie zimowym - przydomowe piece, którymi mieszkańcy ogrzewają swoje domy. Najwyższy wskaźnik złej jakości powietrza zmierzono w centrum miasta, gdzie te dwa czynnik nakładają się najbardziej. W pozostałych miejscach i na obrzeżach miasta, gdzie ruch samochodów nie jest tak intensywny, wskaźnik jakości powietrza kształtował się na poziomie 161-162.

O alarmie smogowym w Warszawie aż huczy we wszystkich mediach. Patrząc na zestawienie AirVisual widać, że stolica kraju nie jest nawet w pierwszej dziesiątce najbardziej zanieczyszczonych miejsc w Polsce. Według danych AirVisual wskaźnik jakości powietrza w Rybniku (467) jest dwukrotnie wyższy niż w Warszawie. Na tym poziomie (czyli powyżej 300) oddychanie powietrzem określone jest jako niebezpieczne. Wskaźnik w tym przedziale miały jeszcze: Kędzierzyn-Koźle, Zdzieszowice, Gliwice, Wodzisław, Katowice i Tychy.

Reklama

Trzeba zaznaczyć, że dane dotyczące zanieczyszczenia powietrza zmieniają się bardzo dynamicznie. Około godziny 11:00 10 stycznia, na pierwsze miejscu w zestawieniu najbardziej trujących miast w Polsce wysuwały się już Tychy ze wskaźnikiem jakości powietrza na poziomie 608.

Mapę z na bieżąco aktualizowanymi danymi można zobaczyć tutaj.

>>> Polecamy: Smog w Polsce to nic nowego. Bywało już znacznie gorzej

Jak interpretować indeks zanieczyszczenia powietrza AirVisual?

0-50 Dobre
51-100 Umiarkowane
101-150 Niezdrowe dla wrażliwych grup
151-200 Niezdrowe
201-300 Bardzo niezdrowe
300+ Niebezpieczne