Grecja bliżej Rosji. Według niemieckiego dziennika Spiegel, w przyszłym tygodniu Ateny i Moskwa mogą podpisać porozumienie w sprawie gazociągu Turecki Strumień.

Grecja bliżej Rosji. Według niemieckiego dziennika Spiegel, w przyszłym tygodniu Ateny i Moskwa mogą podpisać porozumienie w sprawie gazociągu Turecki Strumień, następcy gazociąg South Stream, którego budowę zablokowała Unia Europejska. Grecka agencja ANA-MPA informuje, że prace nad memorandum w sprawie gazociągu są w toku i dokument może wkrótce zostać zaakceptowany przez obie strony.

Dzięki umowie, znów zagrożona bankructwem Grecja mogłaby otrzymać od 3 do 5 mld euro jako wynagrodzenie za przyszłe opłaty tranzytowe za przesył gazu. Szczegóły porozumienia miały zostać omówione w trakcie zakończonej 10 kwietnia wizyty w Moskwie greckiego premiera Alexisa Tsiprasa. Wtedy jedank nie padły żadne oficjalne deklaracje w sprawie współpracy obu państwa.

Gazociąg przesyłający surowiec z Rosji przez Morze Czarne, Turcję i Grecję na południe Europy ma zostać wybudowany do 2019 roku. Według mediów, wykonawcą rurociągu może zostać włoski Saipem, odpowiedzialny za mocno już opóźnioną budowę terminala LNG w Świnoujściu.

Reklama