Po zaprzestaniu przez Bank Gospodarstwa Krajowego przyjmowania wniosków o dopłaty MdM w tym roku, zanotowaliśmy spadek sprzedaży tych kredytów. Warto jednak zauważyć, że nadal jest ona sporo wyższa niż w miesiącach przed nowelizacją ustawy.

Już ponad 1,61 mld zł na dopłaty w ramach programu Mieszkanie dla Młodych rozliczył Bank Gospodarstwa Krajowego. Wprawdzie od połowy marca BGK nie przyjmuje wniosków na dofinansowanie w tym roku, ale nadal trafiają do niego chętni na dofinansowanie wypłacane w kolejnych dwóch latach. Program będzie działał do końca 2018 r.

Z opublikowanych przez BGK danych wynika, że w kwietniu złożono wnioski o dopłaty na łączną kwotę 65,3 mln zł, co oznacza spadek o dwie trzecie w porównaniu do rekordowego marca. Kwota ta jest jednak i tak o połowę wyższa od średniej z miesięcy sprzed wprowadzenia nowelizacji ustawy, która dopuściła do programu mieszkania z rynku wtórnego.

>>> Polecamy: Ile kosztują mieszkania w największych miastach Polski?

Coraz mniej środków na 2017 rok

Reklama

Zdecydowaną większość składanych obecnie wniosków stanowią te, na 2017 rok, na który łącznie zablokowano już 160,2 mln zł, a warto wiedzieć, że do końca 2016 r. do wykorzystania jest tylko 373 mln zł z następnego roku. Jeśli chętni na dopłaty w 2017 r. będą składać wnioski w tym tempie, to tegoroczne środki na przyszły rok zostaną zablokowane już w wakacje. Istnieje więc realne ryzyko, że w ostatnich miesiącach tego roku wnioski będzie można składać tylko na wypłaty w 2018 r., czyli za półtora roku.

Dziś można jeszcze ubiegać się o dofinansowanie w 2017 r., ale jest to łatwiejsze na rynku pierwotnym niż wtórnym. Deweloperzy mają bowiem w ofercie lokale z datą oddania do użytkowania w kolejnych latach, a w razie potrzeby są na tyle elastyczni, że mogą zmienić harmonogram płatności. W przypadku rynku wtórnego znalezienie osoby, która zgodzi się na otrzymanie części środków za rok lub dwa nie będzie łatwe, choć nie jest oczywiście niemożliwe.

Kto może otrzymać dopłatę?

Chętni na kredyt z dopłatą w ramach MdM mogą składać wnioski w 14 bankach, wśród których są m.in. PKO BP, Pekao SA, Getin Noble Bank, Bank Millennium, Deutsche Bank Polska i Bank Zachodni WBK. Uzyskać dofinansowanie mogą osoby do 35 roku życia kupujące na kredyt swoje pierwsze mieszkanie, które powinno spełniać warunek cenowy (limity ceny metra kwadratowego dla każdej lokalizacji) i powierzchniowy. Łatwiej mają rodziny wielodzietne, których nie dotyczy zasada pierwszego mieszkania, mogą kupić większą nieruchomość i otrzymać znacznie wyższą dopłatę.

>>> Czytaj też: Kupujesz lokum? Oto ranking najlepszych kredytów hipotecznych

Autor: Marcin Krasoń, Home Broker