„Znajomy zapytał mnie kiedyś: Skoro jesteś taki bogaty, to dlaczego nie jesteś mądry?”

Kupował akcje spółek z rynku ropy blisko najwyższego punktu boomu energetycznego. Odmówił wydania 35 mln USD na rozwijającą się stację telewizyjną. Zamienił też akcje Berkshire Hathaway na firmę obuwniczą, co do której stwierdził potem, że była bezwartościowa.

Warren Buffett, trzeci najbogatszy człowiek na świecie, nie ma oporów przed ujawnianiem swoich błędnych decyzji. Za każdą z nich udziałowcy Berkshire musieli zapłacić co najmniej 1 mld USD. I za każdą z nich Buffett pisemnie przepraszał.

„Znajomy zapytał mnie kiedyś: Skoro jesteś taki bogaty, to dlaczego nie jesteś mądry?” napisał miliarder w jednym z listów w latach ’90, opisując inwestycję w USAir. Powiedział wtedy swoim inwestorom, że „Można by dojść do wniosku, że miał rację.”

>>> Czytaj też: „Buffett mógłby się zamknąć i wypisać wreszcie czek”

Reklama

Samokrytyczna postawa Buffetta jest częścią stylu zarządzania, który pomógł mu zbudować firmę zatrudniającą 270 tys. pracowników i przyciągać po 20 tys. osób na swoje przemówienia. W wieku 81 lat wyznacza on standardy dla pracowników Berkshire i pracuje nad zatrzymaniem inwestorów zarówno w latach dobrych, jak i złych polegając zarówno na swojej osobowości, jak i dotychczasowych doświadczeniach.

„Buffett nie waha się o takich rzeczach mówić, i to nie tylko inwestorom, ale też pracownikom i kierownikom w firmie,” mówi James Armstrong, prezes jednej z firm inwestujących w Berkshire. „Taki jest jego przekaz: Przyznawajcie się do błędów i nie udawajcie, że ich nie było.”

Miliarder przyznaje, że rozpamiętywanie błędów nie ma sensu, za to analizowanie ich może być bardzo pouczające, chociaż w zarządach korporacji jest to rzadki zwyczaj.

Ocena poczynań Buffetta może się z czasem zmienić, tak jak zmienia się sytuacja na rynkach – jedne firmy niespodziewanie rosną, inne mimo początkowo doskonałych wyników później zawodzą.

„W tym biznesie nabiera się pokory,” mówi David Rolfe, szef ds. inwestycji jednego z akcjonariuszy Berkshire. Samokrytyka Buffetta „przez lata dobrze mu służyła.”

>>> Polecamy: Ekonomiści ostrzegają: Chiny ciągną w dół gospodarkę Korei Południowej