Ze spółek, o ponad 5 proc. zniżkują notowania duńskiej spółki Vestas. Przed sesją producent turbin wiatrowych podał wyniki za II kw., które okazały się gorsze od oczekiwań analityków. Vestas zanotował w tym okresie EBIT na poziomie 279 mln euro vs. 330 mln euro konsensusu.

2,4-proc. spadkiem wyróżnia się też Kingfisher, brytyjskie przedsiębiorstwo z branży dystrybucji. Spółka podała, że jej sprzedaż w drugim kwartale 2017 r. spadła. Kingfisher wyraził też obawy o prognozy na druga połowę roku.

PO GOŁĘBICH MINUTKACH FED, CZAS NA PROTOKÓŁ EBC

W czwartek inwestorzy wciąż analizują minutki z lipcowego posiedzenia amerykańskiej Rezerwy Federalnej i czekają na publikację protokołu przez Europejski Bank Centralny (godz. 13.30).

Reklama

Z protokołu Fed wynika, że wielu członków banku obawia się o sytuację inflacyjną w USA. Większość członków Fed opowiedziała się za ogłoszeniem daty rozpoczęcia redukcji sumy bilansowej na najbliższym posiedzeniu we wrześniu.

W komunikacie wystosowanym po ostatnim posiedzeniu Rezerwy napisano, że redukcja jej portfela aktywów powinna rozpocząć się "relatywnie niedługo". Rynek odebrał to jako sugestię ogłoszenia takiej decyzji we wrześniu, co nie musi oznaczać automatycznego wcielenia nowej polityki w życie.

Większość uczestników posiedzenia spodziewa się też przyspieszenia inflacji w najbliższych latach. Część Federalnego Komitetu Otwartego Rynku wyraziła przy tym swoje obawy o sytuację inflacyjną w Stanach Zjednoczonych.

"Opublikowane wczoraj wieczorem minutki z lipcowego posiedzenia Fed miały dosyć gołębi wydźwięk. Najważniejszym elementem dokumentu były oceny członków FOMC na temat inflacji. Pomimo dominującego przekonania, że inflacja w USA przyspieszy i osiągnie 2 proc. cel pojawiły się również głosy zaniepokojenia jej ostatnim spowolnieniem" - ocenili w czwartkowym raporcie ekonomiści Raiffeisen Polbanku.

"Wczorajszy dokument wpisuje się tym samym w spekulacje zakładające, że niższa od oczekiwań inflacja w tym roku powstrzyma Fed od realizacji prognozy zakładającej jeszcze jedną podwyżkę stóp procentowych do końca tego roku. Ważnym elementem minutek były również informacje na temat planów dotyczących rozpoczęcia procesu redukcji sumy bilansowej. Fed po raz kolejny potwierdził te zamiary, co każe przypuszczać, iż decyzja o rozpoczęciu tego procesu możliwa będzie już na posiedzeniu Fed we wrześniu" - dodali.

W reakcji na łagodny wydźwięk komunikatu w czwartek amerykański dolar osłabia się.

Kurs EUR/USD wynosi 1,1759, po dziennej zwyżce o 0,5 proc. Para USD/JPY jest kwotowana na poziomie 109,97, po spadku o 0,7 proc.

W kontekście dalszych działań FOMC ważne mogą okazać się czwartkowe wystąpienia członków amerykańskiego banku centralnego.

O godz. 19.00 czasu polskiego głos zabierze szef Fed z Dallas, Robert Kaplan, zaś o 19.45 wypowie się Neel Kashkari szef Fed z Minneapolis.

Dzień po publikacji minutek FOMC, swój raport zaprezentuje EBC.

Mimo gołębiego wydźwięku, ostatnie spotkanie bankierów z EBC rozbudziło oczekiwania na wygaszanie (tapering) programu luzowania ilościowego. Mario Draghi, prezes EBC powiedział w lipcu, iż Rada Prezesów banku odbędzie dyskusję nad przyszłością programu QE na jesieni.

Rynek oczekiwał jednak, że już w trakcie sympozjum bankierów centralnych w Jackson Hole w kolejnym tygodniu, Draghi udzieli jakichkolwiek wskazówek na temat przyszłości programu QE. Jednak - jak doniosła w środę agencja Reuters - podczas konferencji prezes EBC nie zamierza odnieść się do polityki monetarnej.

Draghi ma wstrzymać się z wypowiedziami na ten temat do jesieni, kiedy to Rada Prezesów EBC przeprowadzi w swoim gronie dyskusję o przyszłości QE. Kolejne posiedzenie EBC zaplanowano na 7 września.

DANE MAKRO - INFLACJA CPI W STREFIE EURO, PROD. PRZMYSŁOWA W USA

W czwartek na rynek spłynie też kilka odczytów makroekonomicznych.

Inwestorzy w Europie poznają m. in. końcowe wyliczenie inflacji w strefie euro za lipiec, a z Wielkiej Brytanii napłyną dane na temat sprzedaży detalicznej za ten sam miesiąc.

Z kolei z danych makro z USA, w czwartek podana zostanie dynamika produkcji w przemyśle za lipiec, indeks Conference Board oraz indeks Fed z Filadelfii.

CENY ROPY LEKKO W GÓRĘ; ZAPASY W USA MOCNO W DÓŁ, ALE WYDOBYCIE ROŚNIE

W centrum uwagi rynku surowców znajduje się największy od ponad roku spadek zapasów ropy naftowej w USA. Zaniepokojenie wzbudza jednak rosnące wydobycie surowca w tym kraju.

Baryłka ropy West Texas Intermediate w dostawach na wrzesień na giełdzie paliw NYMEX w Nowym Jorku jest wyceniana po 46,8 USD. Brent w dostawach na październik na giełdzie paliw ICE Futures Europe w Londynie kosztuje 50,4 USD za baryłkę.

Zapasy ropy naftowej w USA spadły w ubiegłym tygodniu o 8,94 mln baryłek, czyli o 1,9 proc. do 466,49 mln baryłek - poinformował amerykański Departament Energii (DoE). To największy spadek zapasów od niemal roku.

Ankietowani przez Bloomberga analitycy spodziewali się spadku zapasów o 3,38 mln baryłek.

Wśród inwestorów niepokój wzbudza jednak rosnące wydobycie surowca w USA.

Jak podała w środę EIA, agencja amerykańskiego Departamentu Energii, w ubiegłym tygodniu produkcja surowca w tym kraju wzrosła najmocniej od czerwca i sięgnęła najwyższego poziomu od lipca 2015 r.

Poniżej indeksy z godz. 9.20

Indeks Kraj Wartość (pkt.) 1D (%) 1W (%) 1M (%) 1Y (%) YTD (%)
Euro Stoxx 50 Strefa euro 3479,20 -0,15 1,33 -1,06 16,73 5,73
DAX Niemcy 12250,81 -0,11 1,97 -2,67 16,26 6,70
FTSE 100 W.Brytania 7424,96 -0,11 0,47 0,28 8,25 3,95
CAC 40 Francja 5171,79 -0,09 1,11 -1,12 17,07 6,36
IBEX 35 Hiszpania 10527,20 -0,16 0,74 -1,16 24,04 12,57
FTSE MIB Włochy 21966,62 -0,08 1,31 2,24 32,90 14,20