"Po czterech dniach spadków wybiliśmy się dołem z konsolidacji. Dziś zniżki będą kontynuowane" - powiedział Smoliński.

Analityk zaznaczył, że w piątek na GPW wygasały kontrakty, a wyniki sesji mogły nie być do końca miarodajne. Dodał, że potwierdzeniem ruchu w dół będzie przełamanie piątkowych minimów, czyli 2.280 pkt.

"Kolejnym wsparciem dla WIG 20 będzie 2.230 pkt." - powiedział.

WIG 20 i WIG zakończyły piątkową sesję mocnymi zniżkami i znalazły się na zamknięciu na najniższych poziomach od czerwca 2017 r. WIG 20 spadł na zamknięciu o 1,58 proc. do 2.285,08 pkt., WIG zniżkował o 1,33 proc., a mWIG 40 poszedł w dół o 0,85 proc.

Reklama

Piątkowa sesja na Wall Street przyniosła minimalne wzrosty. Dow Jones Industrial na zamknięciu wzrósł o 0,29 proc., S&P 500 zyskał 0,17 proc., a Nasdaq Comp. nie zmienił się.

W Azji na giełdach mieszane nastroje. W Japonii indeks Nikkei 225 stracił 0,9 proc. W Chinach wskaźnik SCI ze zwyżką o 0,2 proc. W Hongkongu Hang Seng w górę o 0,3 proc. W Korei Południowej wskaźnik KOSPI ze spadkiem o 0,8 proc. W Indiach Sensex zniżkuje o 0,4 proc.

Przed sesją raport roczny podało Dino Polska. Zysk netto grupy wyniósł w czwartym kwartale 2017 roku 72,9 mln zł wobec 68,2 mln zł konsensusu. W całym 2017 roku grupa zanotowała 213,6 mln zł zysku netto, 41,3 proc. więcej rdr.

Maciej Jaszczuk (PAP Biznes)