Polska potrzebuje nowego modelu dla wzrostu gospodarczego, opartego na innowacyjności gospodarki, wynika z raportu Banku Światowego "Lekcje z Polski, wnioski dla Polski".

"Dalszy wzrost polskiej gospodarki bez innowacji będzie trudny do utrzymania i dobrze się stało, że rząd wspiera ten sektor innowacyjności. Należy również inwestować w ludzi - ich umiejętności, sektor edukacji, zdrowia, umiejętnie komercjalizować innowacyjne pomysły i je umiejętnie chronić. Kwestia ochrony praw własności intelektualnej jest złożonym zagadnieniem" - powiedział przedstawiciel Banku Światowego na Polskę i kraje bałtyckie Carlos Piñerúa podczas debaty związanej z prezentacją raportu.

Bank Światowy podkreśla, że Polska powinna dążyć do równowagi pomiędzy bezpieczeństwem a elastycznością rynku pracy, a wydatki socjalne kierować do najsłabszych grup społecznych; bank uważa, że polski system podatkowy mógłby być bardziej progresywny.

"O ile Polska wciąż może czerpać korzyści z absorpcji zaawansowanych technologii, by zwiększyć TFP (total factor productivity), zasięg tej absorpcji ulegnie zmniejszeniu, gdyż Polska przesuwa się w kierunku krajów zaawansowanych technologicznie. Dalszy wzrost produktywności wymaga inwestycji w kapitał ludzki, badania i rozwój B+R oraz innowacje. Jednakże Polska pozostaje poniżej grupy HIC [high income countries - krajów o wysokich dochodach] w międzynarodowych rankingach dotyczących polityki wspierania innowacyjności" - czytamy w raporcie.

Bank Światowy wskazuje też, że poziom nakładów na B+R zarówno w sektorze publicznym, jak i prywatnym jest wciąż niski. "Polska podobnie jak Malezja i Chile ma dość długą drogę to przejścia w kwestii ochrony praw własności intelektualnej i zapewnienia praw zarówno w kwestii wspierania innowacyjności i rozwoju innowacyjnych firm" - stwierdzono w raporcie.

Reklama