Jak powiedziała organizatorka Strajku Kobiet Marta Lempart, w spotkaniu uczestniczyli przedstawiciele PO, Nowoczesnej, PSL, Unii Europejskich Demokratów, Partii Razem, Partii Zieloni, Stowarzyszenia Inicjatywa Polska, a także przedstawiciele Komitetu Obrony Demokracji, Obywateli RP, Obywateli Solidarnie w Akcji, Tamy i innych.

"Skupiliśmy się na najbliższym tygodniu, ustaliliśmy, że będziemy robić wszystko, co w naszej mocy, czyli każdy w swoim zakresie, żeby nie dopuścić do tego, żeby po pierwsze zostały podpisane ustawy dotyczące ustroju sądów i KRS oraz żeby nie została uchwalona ustawa o Sądzie Najwyższym" - poinformowała PAP Lempart.

"Zarówno my, wszystkie organizacje obywatelskie, jak i posłanki i posłowie zadeklarowaliśmy wszelkie możliwe działania, które do tego nie dopuszczą" - oświadczyła. Nie chciała jednak zdradzić żadnych szczegółów planowanych akcji. Ostrzegła, że partie opozycyjne nie wykluczają możliwości zablokowania Sejmu.

"Mamy przekonanie, że różne działania, które podejmowaliśmy wcześniej, były nieskuteczne. One teraz powtórzone i z uniknięciem tych błędów, które były popełnione, mogą tym razem być skuteczne" - przekonywała.

Reklama

Jak mówiła, środowiska opozycyjne deklarują powstanie "koalicji prodemokratycznej". "Chcemy zamknąć ten rozdział, w którym się mówiło, że politycy i obywatele to są dwa różne obozy. Poczuliśmy na tym spotkaniu, że wszyscy jesteśmy obywatelami" - dodała.

"Koalicja prodemokratyczna" - według Lempart - przyjęła też w niedzielę treść deklaracji o "współpracy na rzecz tego, aby nie został zniszczony ustrój demokratyczny". Dokument ten partie i organizacje, jak wynika z zapowiedzi Lempart, podpiszą w ciągu 24 godzin.

W środę wieczorem na stronach Sejmu został opublikowany projekt PiS dotyczący Sądu Najwyższego, który przewiduje m. in. trzy nowe izby SN, zmiany w trybie powoływania sędziów SN i umożliwienie przeniesienia obecnych sędziów SN w stan spoczynku. Projekt przewiduje, że "z dniem następującym po dniu wejścia w życie niniejszej ustawy sędziowie SN, powołani na podstawie przepisów dotychczasowych, przechodzą w stan spoczynku, z wyjątkiem sędziów wskazanych przez Ministra Sprawiedliwości".

W sobotę Senat przyjął bez poprawek przygotowaną w Ministerstwie Sprawiedliwości nowelizację ustawy o Krajowej Radzie Sądownictwa oraz nowelizację ustawy Prawo o ustroju sądów powszechnych. Obie ustawy trafią teraz do prezydenta Andrzeja Dudy.

>>> Polecamy: Dlaczego prezydenckie weto wobec ustawy o RIO jest takie ważne